Koniec obozu dla Mileticia i Papadopulosa. Serb wraca do Polski
Kontuzje nie opuszczają przebywających na zgrupowaniu w tureckiej Antalyi piłkarzy Korony Kielce. Dla dwójki z nich zgrupowanie zakończyło się przedwcześnie. Chodzi o Nemanję Mileticia i Michala Papadopulosa, którzy z powodu urazów nie są w stanie przygotowywać się do sezonu razem z zespołem. Obu piłkarzy czeka przerwa w treningach i rehabilitacja. Serb opuścił już zgrupowanie drużyny i wrócił do Polski.
Lewy obrońca nieustannie zmaga się z kontuzją kolana, która doskwiera mu od samego początku pobytu w Koronie. 28-latek od początku zimowych przygotowań w Turcji ćwiczył indywidualnie, z mniejszymi obciążeniami. Teraz będzie musiał przejść rehabilitację pod okiem fizjoterapeutów w kraju. – Jego dalsza rehabilitacja może zająć dwa, trzy tygodnie - informuje trener Mirosław Smyła.
Dłuższa pauza czeka także Michala Papadopulosa. Czech podkręcił staw skokowy podczas sparingu z rumuńskim Sepsi SF i nie jest w stanie ćwiczyć na pełnych obrotach. Zdaniem szkoleniowca, napastnik powinien być gotowy na pierwszy mecz ligowy z Górnikiem Zabrze.
Trudy sparingów odczuli też Marcin Cebula i Erik Pacinda. Urazy tej dwójki nie są jednak tak poważne i obaj powinni być gotowi na kolejne, sobotnie sparingi z Sebail FK i Arsenalem Tuła.
fot: Mateusz Kaleta
Wasze komentarze