Pierwszy sparing w Belek i pierwsza porażka Korony Kielce

02-02-2022 17:43,
Maciej Urban

Korona Kielce odhaczyła kolejny etap przygotowań do piłkarskiej wiosny. Drużyna prowadzona przez Leszka Ojrzyńskiego zagrała dziś mecz kontrolny z FC Orenburg. Jednak tym razem żółto-czerwoni odnieśli minimalną porażkę. 

Przed przystąpieniem do tego starcia, Korona mogła się pochwalić bardzo korzystnym bilansem poprzednich spotkań. Jeszcze przed wylotem do Turcji żółto-czerwoni ograli 4:1 Puszczę Niepołomice, 2:1 Wisłę Puławy oraz 1:0 Skrę Częstochowa.

Z kolei w pierwszym sparingu rozgrywanym w Belek, kieleckiej drużynie przyszło się mierzyć z liderem rosyjskiej drugiej ligi, FC Orenburg. Ten w dotychczasowych rozgrywkach wygrał 17 meczów, 2 zremisował i 6 przegrał, gromadząc łącznie 53 punkty, co daje mu cztery punkty przewagi nad drugim Fakel Voronezh. 

Najskuteczniejszym zawodnikiem zespołu jest pochodzący z Ghany napastnik, Joel Famaeyeh (9 bramek i 3 asysty w tym sezonie). Generalnie tym razem Korona musiała się zmierzyć z klubem z wielkimi aspiracjami i porządnym budżetem, który dodatkowo ma za sobą ciekawe transfery.

Na początku do gry Leszek Ojrzyński wystawił skład, który z dużym prawdopodobieństwem będzie eksploatowany także podczas rozgrywek ligowych. Choć trzeba przyznać, że na ławce pozostało kilku zawodników posiadających twarde argumenty, by na boiskach Fortuna 1. Ligi również występować. 

Kielczanie od pierwszych minut wykazywali się dużą inicjatywą, co strzałem z dystansu udokumentował Jacek Podgórski, jednak jego uderzenie nieznacznie minęło bramkę. Ale Orenburg nie pozostał dłużny, wyprowadzając kilka groźnych ataków, tym samym zmuszając Konrada Forenca do interwencji. Tak było choćby w 11. minucie kiedy rywale, po faulu Podgórskiego, egzekwowali stały fragment gry z pogranicza pola karnego. Wtedy kielecki bramkarz wypiąstkował piłkę, tym samym oddalając zagrożenie od kieleckiej bramki. 

W 30. minucie Koroniarze przeprowadzili kontrę, ale wychodzącego na czystą pozycję Takaca nieprzepisowo zatrzymał zawodnik rosyjskiego klubu. Ten, mimo protestów, otrzymał tylko żółtą kartkę. 

Bezbramkowy wynik przeszedł do historii sześć minut później, a dośrodkowanie z prawej strefy na gola zamienił piłkarz Orenburga, Fameyeh. W kolejnych minutach kielczanie próbowali wyrównać, ale ostatecznie pierwsza część starcia zakończyła się wynikiem 0:1 dla rywali.  

Korona do drugiej połowy przystąpiła w innym zestawieniu. Ten tworzył sobie sytuacje i skutecznie bronił się przed stratą kolejnej bramki. Taki stan utrzymywał się przez kolejne 20 minut, czyli do faulu Grzegorza Szymusika we własnym polu karnym. Sędzia wskazał na „wapno”, natomiast piłkę w siatce umieścił najlepszy snajper zespołu, Fameyeh. 

Kilka minut później było 1:2. Zawodnik Orenburga odbił piłkę ręką we własnym polu karnym, zaś z prezentu w 71. minucie skorzystał Jakub Górski. W kolejnych minutach oba zespoły toczyły wyrównaną rywalizację, jednak żaden z nich nie zdołał zdobyć kolejnej bramki.

Pierwszy sparing w Belek Korona przegrywa, natomiast kolejny mecz odbędzie się 5 lutego. Tego dnia kielczanie zagrają z FC Universitatea Cluj. 

Korona Kielce – FC Orenburg 1:2 (0:1)

Bramki: Jakub Górski (71') - Joel Famaeyeh (36', 66')

Korona (I połowa): Forenc – Corral, Malarczyk (K), Podgórski, Łukowski, Koj, Takać, Błanik, Szpakowski, Gąsior, Shikavka

Korona (II połowa): Forenc – Sierpina, Zebić, Szymusik, Majewski (79’ Seweryś), Górski, Strzeboński (85' Bojańczyk), Sewerzyński, Oliveira, Petrović, Amroziński

Fot. Korona Kielce

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Korona Kielce w sobotę przystąpi do pierwszego z trzech ostatnich spotkań w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy. Ich stawką, niezmiennie, jest utrzymanie. Żółto-czerwoni w meczu z Jagiellonią Białystok być może będą mogli skorzystać z usług Jewgienija Szykawki, który w poprzedniej kolejce znalazł się poza składem.
Patryk Kuchczyński objął stanowisko pierwszego trenera Azotów Puławy. Dla byłego zawodnika Vive Kielce to pierwsza praca w najwyższej lidze w roli głównego szkoleniowca.
Specjalna okazja dla kibiców Industrii Kielce z okazji „Świętej Wojny”! Będą mogli wspierać swój zespół podczas pierwszej części prestiżowej rywalizacji.
Poznaliśmy półfinałowe pary TruckScout24 EHF Final4 Ligi Mistrzów. W drugim meczu dojdzie do handballowego klasyku.
Serdecznie zapraszamy do uczestnictwa rodziców oraz kadrę nauczycielską w Konferencji dla Rodziców w dniu 12 Maja 2024 roku (najbliższa niedziela), organizowanej przez Go4it Przygotowanie Motoryczne, Stowarzyszenie Go4it Po Zdrowie & Po Ruch oraz Imopeksis.
Zaledwie kilka godzin zajęło, aby wszystkie bilety na mecz o mistrzostwo Polski Industria Kielce - Orlen Wisła Płock zostały wyprzedane. Kibice „żółto-biało-niebieskich” pokazali moc.
Tałant Dujszebajew został wybrany do składu najbardziej zasłużonych zawodników w historii hiszpańskiej ligi ASOBAL. Trener Industrii Kielce znalazł się tym samym w gronie siedmiu wyróżnionych zawodników.
Pięściarka z Kielc przygotowuje się do zbliżającego się startu w kwalifikacjach do tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. W ostatnim turnieju w Skopje kielczanka zaprezentowała się bardzo dobrze, co jest dobrą prognozą przed wylotem na kwalifikacje do Tajlandii.
W decydującą fazę rozgrywek wkracza Fortuna 1. Liga. Już w najbliższych kolejkach rozstrzygnie się, kto znajdzie się w strefie barażowej, kto awansuje, a także spadnie z rozgrywek. Ubiegła kolejka na pewno ucieszyła kibiców GKS-u Katowice, który wpakował rywalowi aż 8 goli. Zadowoleni mogli być też kibice w Gdańsku, gdyż zwycięstwo nad GKS-em Tychy niemalże zapewniło Lechii bezpośredni awans.
Według informacji Wojciecha Osińskiego z „Przeglądu Sportowego” Industria Kielce rozmawia z Jorge Maquedą i Luką Stepančiciem.
To już niemal koniec sezonu Orlen Superligi, ale pozostało jeszcze wyłonienie mistrza kraju. W stawce są już tylko Orlen Wisła Płock oraz Industria Kielce. We wtorek rusza sprzedaż wejściówek na kieleckie spotkanie.
Wielkie emocje w walce o awans oraz utrzymanie. Na trzy kolejki przed końcem sezonu jesteśmy blisko wyłonienia pierwszego klubu, który uzyska promocję do 1 ligi.
31. seria gier PKO BP Ekstraklasy za nami. W ten weekend kibice mogli obserwować porażki faworytów oraz zmiany w sąsiedztwie miejsc spadkowych.
Korona Kielce po 31. kolejce ma punkt straty do bezpiecznej strefy. W ostatnim spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice przegrała wyjazdowy mecz z Pogonią Szczecin 0:1.
Oba kieleckie zespoły rozegrały w niedzielę swoje mecze mecze w ramach 27. kolejki świętokrzyskiej IV ligi. Zarówno rezerwy Korony, jak i Orlęta wygrały swoje mecze rezultatem 1:0.
W finale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce przegrała z Orlenem Wisłą Płock 20:29. – Moim zdaniem naszą główną bolączką była gra w ataku – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Fantastyczny występ zawodniczek i zawodników NOSANU Kielce, UKS MIŁEK Wiślica i UKS Kostomłoty w Mistrzostwach Polski Juniorów w Bilard zakończony zdobyciem aż 11 medali w tym aż trzech złotych, czterema nominacjami do kadry narodowej i zwycięstwem w klasyfikacji Systemu Współzawodnictwa Sportowego Dzieci i Młodzieży województwa świętokrzyskiego i klubowej NOSANU Kielce.
Industria Kielce po raz trzeci z rzędu przegrywa Orlen Puchar Polski na rzecz "Nafciarzy". W niedzielny wieczór szczypiorniści Tałanta Dujszebajewa ulegli Orlen Wiśle Płock 20:29. – Gratulacje dla zespołu z Płocka. Zagrali fantastyczny mecz – komentuje Krzysztof Lijewski.
W 28. kolejce rozgrywek III ligi świętokrzyskie zespoły zanotowały dwa zwycięstwa i jeden remis.
Kilka godzin po zremisowanym 1:1 domowym meczu Korony Kielce z Piastem Gliwice głos na temat funkcjonowania klubu zabrał jego prezes Łukasz Jabłoński.
W finale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce przegrała z Orlenem Wisłą Płock 20:29. Najwięcej bramek dla „żółto-biało-niebieskich”, cztery zdobył Nicolas Tournat.
W porównaniu do poprzednich spotkań, dziś dość blado, zresztą jak większość zespołu, wypadł Martin Remacle. Zawodnik w poprzednich spotkaniach dawał kielczanom nadzieję na lepsze jutro. Dziś widać jednak było frustrację, o której opowiedział też po meczu.
Po zremisowanym spotkaniu z Piastem Gliwice, sytuacja Korony w ligowej tabeli jest niemal krytyczna. Głosu po domowej rywalizacji udzielił Miłosz Trojak.
Korona Kielce nie dała rady na Suzuki Arenie ograć Piasta Gliwice. Żółto-czerwoni zremisowali z drużyną Alexandara Vukovicia 1:1. – Wiem, że to teraz niepopularne, bo Korona jest w trudnym położeniu. Ale każdy, kto patrzy na piłkę nożną merytorycznie, musi docenić Kamila Kuzerę i jego pracę z Koroną – mówi szkoleniowiec gości.
Po zremisowanym 1:1 meczu z Piastem Gliwice zawodu postawą swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie Korony z Piastem Gliwice. Nie jest to wynik, z którego kibice Korony mogą być bardzo zadowoleni, gdyż zespół nadal pozostaje w strefie spadkowej. Do końca pozostały 3 mecze, każdy będzie tym najważniejszym…
Przed Industrią Kielce ostatni krok do zdobycia osiemnastego w historii klubu Pucharu Polski. Po raz kolejny w decydującym starciu kielczanie zmierzą się z Orlenem Wisłą Płock.
W półfinale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce pokonała Energę Wybrzeże Gdańsk 33:30. – W szczególności na początku konfrontacji były widoczne u nas braki fizyczne – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener mistrzów Polski.
W półfinale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce pokonała Energę Wybrzeże Gdańsk 33:30. Najwięcej bramek dla „żółto-biało-niebieskich”, po sześć, zdobyli Alex Dujszebajew oraz Artsem Karalek.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Jest to bardzo solidny zespół z silną kadrą i dużą rywalizacją co pokazują ostatnie wyniki – powiedział przed spotkaniem Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group