5. kolejka PKO Ekstraklasy: Wisła zatrzymana. Lech obrażonego van den Broma na dnie
Za nami długi, świąteczny, weekend nad Wisłą okraszony 5. kolejką najlepszej piłkarskiej ligi w kraju. Miniona seria spotkań przyniosła pierwszą utratę punktów przez drużynę Pavola Stano, czy trzecią porażkę mistrza Polski, Lecha Poznań.
Drużyna, która przed startem sezonu straciła jednego z głównych architektów mistrzostwa Polski, trenera Macieja Skorżę, nie może znaleźć wspólnego języka z jego zastępcą - Johnem van den Bromem. Zespół prowadzony przez Holendra przegrał już trzeci mecz w sezonie, tym razem oddając komplet punktów na własnym boisku Śląskowi Wrocław (0:1).
Porażka mocno odbiła się na psychice szkoleniowca. 55-latek zamknął się w szatni po końcowym gwizdku i odmówił udzielenia, wcześniej potwierdzonego, wywiadu z dziennikarzem Canal Plus Sport.
W zdecydowanie odmiennych nastrojach jest klub na drugim krańcu tabeli. Wisła Płock, choć tym razem "tylko" zremisowała, to utrzymała pozycję lidera PKO Ekstraklasy. Zawodnicy Pavola Stano byli bohaterami jednego z najlepszych spotkań bieżącego sezonu, w którym zremisowali w Szczecinie z miejscową Pogonią 2:2.
Poważna zadyszka złapała z kolei Cracovię. "Pasy" przegrały drugi mecz z rzędu, zamazując dobre wrażenie po pierwszych kolejkach sezonu. Gracze Jacka Zielińskiego ulegli Piastowi Gliwice 0:1 po golu z 70. minuty Jorge Felixa. Gliwiczanie uciekli tym samym z ostatniego miejsca w tabeli, na które zepchnęli Lecha Poznań.
Wyniki 5. serii gier:
Kolejka dla gości ✈️ pic.twitter.com/jlL5f9UYOi
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) August 16, 2022
Tabela:
Na którym miejscu jest Wasza drużyna po zakończeniu 5. kolejki? � pic.twitter.com/mweOVrvNVU
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) August 15, 2022
fot. Krzysztof Kolasiński