4: Oceny 18. kolejki
Dodane przez Ryba dnia Marca 12 2019 15:59:20

Treść rozszerzona
Mariusz Lniany (Fot. G. Sojka)

Mariusz Lniany (trener, Hetman Włoszczowa): Pierwsza kolejka rundy wiosennej dostarczyła dużo emocji. Większość spotkań była wyrównana co pokazuje dobre przygotowanie zespołów do sezonu. Najlepsze wrażenie sprawiła Łysica rozbijając u siebie Nidę. Od zwycięstw uzyskanych na wyjeździe rozpoczęły rozgrywki,  skazywane na spadek Unia i Klimontowianka, co pokazuje, że do końca będą się liczyły w walce o utrzymanie. Swoje mecze wygrali też faworyci do awansu, Korona i Neptun. Jednak nie przyszło im to łatwo. Zarówno Hetman jak i Partyzant nie przestraszyli się wyżej notowanych rywali i mimo porażek pokazali się z dobrej strony.

Mariusz Ludwinek (trener, GKS Nowiny): Wyniki pierwszych meczów rundy rewanżowej sezonu 2018/2019 pokazały, że liga zapowiada się bardzo ciekawie. Lider tabeli Korona II Kielce, wsparta kilkoma piłkarzami z Ekstraklasy zaledwie 1-0 pokonała Hetmana Włoszczowa. I tu wielkie brawa dla trenera i drużyny z Włoszczowy. Cenne wyjazdowe zwycięstwo odniosła Unia Sędziszów. Niespodzianką są dla mnie rozmiary wygranej Granatu Skarżysko z MKS Busko-Zdrój. Łysica udowodniła, że będzie dużo silniejsza niż w pierwszej rundzie i szczególnie na swoim terenie będzie bardzo trudno ją pokonać. ŁKS Probudex Łagów zdobył już pierwsze trzy punkty i wydaje się, że systematycznie będzie się piął w górę tabeli. W derbach powiatu koneckiego nie było niespodzianki choć jak to w derbach można było się spodziewać każdego wyniku.


Mateusz Rejowski (Fot. G. Sojka)

Mateusz Rejowski (Unia Sędziszów): Bez większych niespodzianek odbyła się pierwsza kolejka rundy rewanżowej sezonu 2018/2019. Faworyci wygrywali skromnie. Wiatr utrudniał zmagania drużynom co też miało wpływ na końcowe wyniki. Największym zaskoczeniem jest dla mnie porażka Zdroju Busko z Granatem Skarżysko oraz remis GKS Nowiny na własnym boisku z Lubrzanką Kajetanow. Cenne zwycięstwo odniosła moja drużyna, która będzie walczyć do ostatniej kolejki o utrzymanie się IV w lidze.

Karol Armata (Neptun Końskie): Zaskoczeniem dla mnie były tak wysokie zwycięstwa Łysicy oraz Granatu nad swoimi rywalami. Spodziewałem się zwycięstwa GKSu nad Lubrzanką, która grała bez swojego najlepszego zawodnika Michała Brachy oraz Wiernej nad Pogonią, która przeszła duże zmiany kadrowe przed rundą wiosenną. Klimontowianka zdobyła cenne punkty w meczu z mocno przemeblowanym Alitem. W meczu Kamiennej z Unią każdy wynik był możliwy. Zgodnie z przewidywaniami zwycięstwo odniosła Korona II, chyba w najsilniejszym składzie dotychczas, choć nie bez problemów za co szacunek dla zawodników trenera Lnianego. Bardzo mocny Łagów oraz Neptun. Jeśli chodzi o nasz mecz to jedna i druga drużyna miała mnóstwo sytuacji bramowych ale zwycięsko z derbów po raz kolejny wyszliśmy my.

Karol Zwierzyński (Lubrzanka Kajetanów): Inauguracja rundy wiosennej w IV lidze przebiegła bez większych niespodzianek. Część rezultatów zakończyła się zwycięstwami jedną bramką, co pokazuje, że walka zarówno o awans jak i utrzymanie będzie ważyć się do samego końca. Hetman dzielnie stawiał opór liderowi, aż do końcówki spotkania, jednak nie udało mu się wywieźć punktów. Zwycięstwa odnieśli faworyci: Neptun, Łagów oraz Łysica. Zaskoczeniem jest wyjazdowe zwycięstwo Granatu w Busku aż 0-3. W meczu o przysłowiowe '6 punktów' Unia sprawiła niespodziankę wygrywając na trudnym terenie w Brodach. Choć z perspektywy meczu to rywal miał więcej sytuacji bramkowych udało nam się wywieźć cenny punkt z Nowin. W tej rundzie będziemy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony, grając efektownie w piłkę. W końcu mamy szeroką kadrę, na treningach panuje zdrowa rywalizacja i celem nadrzędnym na koniec sezonu jest znacząca poprawa dotychczasowej lokaty.