Klasa A: Podsumowanie 11 kolejki
Dodane przez BziQ76 dnia Listopada 04 2008 22:27:26

 W 11 kolejce rozgrywek klasy A w ŚOZPN w grupie I nastąpiły przetasowania na szczycie tabeli. Po przegranej z Wichrem dotychczasowy lider Zrywu Łopuszno spadł na 2 pozycję kosztem LKS Bolmin. Po bezbramkowym remisie Samsona Samsonów drużyna z Miedzianej Góry awansowała na 3 miejsce.

W grupie II pierwsze pięć zespołów pewnie wygrały swoje mecze


Więcej w rozwinięciu ....


Treść rozszerzona

 W 11 kolejce rozgrywek klasy A w ŚOZPN w grupie I nastąpiły przetasowania na szczycie tabeli. Po przegranej z Wichrem dotychczasowy lider Zrywu Łopuszno spadł na 2 pozycję kosztem LKS Bolmin. Po bezbramkowym remisie Samsona Samsonów drużyna z Miedzianej Góry awansowała na 3 miejsce.

W grupie II pierwsze pięć zespołów pewnie wygrały swoje mecze



Grupa I


Tęcza Gowarczów 0-0 Politechnika Świętokrzyska Kielce

 

Tęcza: Sobczyński – Karbownik, Skowron, Kupisiński, Ferensztain – A.Bielecki, Lisiewicz, Banasik, Węgrzecki (60’ Borowiecki) – Stępień (70’ Feliński), Gorzelski (80’ G.Bielecki)

AZS: Sinkiewicz – Kobylski, Ostrowski, Lewandowski, Zagdański – Czchowski, Łazarski, Piwowar, Obara – Zieliński, Pacholczak

 


Wicher Miedziana Góra 3-2 Zryw Łopuszno

 S. Koza, B. Koza, Wesołowski - Bartusiak, Pach

Zryw: Chojnecki-Barański, Soboń, Serafin, Kot, Pach, Krzepkowski, Wilk (Niebudek), Urbańczyk (Szustak), Cegieła, Bartusiak (Stępiński)

Gospodarze bardzo dobrze rozpoczęli mecz. Już w 2 minucie objęli prowadzenie po kiksie jednego z obrońców Zrywu. Prezent wykorzystał napastnik Wichra i w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi gości.
Niedługo potem padło wyrównanie, prostopadłe podanie dotarło do Bartusiaka, a ten pewnym strzałem w długi róg umieścił piłkę w siatce.
Gospodarze znów objęli prowadzanie po szybkim kontrataku. Rzut wolny wykonywany przez zawodnika z Łopuszna pewnie wyłapał bramkarz i dalekim wykopem uruchomił napastnika gospodarzy, który pokonał Chojneckiego.
Jeszcze w pierwszej połowie Wicher zdobył 3 bramkę. Pewnie prowadząc do przerwy 3:1.
W drugiej odsłonie zobaczyliśmy "inny" zespół z Łopuszna, który grał agresywniej i stwarzał sytuacje. Już na początku piłkarze Zrywu zdobyli bramkę kontaktową. Świetną piłkę w pole karne zagrał Wilk, a Pach uprzedził bramkarza i głową posłał piłkę do siatki.
Do końca meczu Zryw atakował, natomiast Wicher ograniczał się do kontrataków. Mimo kilku okazji wynik nie uległ zmianie i dotychczasowy lider przegrał z Wichrem 3:2.
Z przebiegu meczu gospodarze odnieśli zasłużone zwycięstwo, chociaż przy odrobinie szczęścia, goście mogli wywieźć remis z trudnego terenu.
Napewno warto podkreślić udział kibiców z Miedzianej Góry, którzy przygotowali ciekawe oprawy podczas meczu. Po tej przegranej zespół z Łopuszna spada na 2 pozycję w tabeli na rzecz LKS Bolmin, który pewnie pokonał Jawornika Gorzków 3:0.

Relacja: Damian Urbańczyk - Kielecka Piłka

 


Polanie Pierzchnica 0-0 Samson Samsonów

Polanie: Dygas - W.Szczukiewicz, P.Ramiączek, Baran, Kwaśniewski - Kubicki, Ogłoza (85' Włodarczyk), Łopaciński (80' Porąbaniec), Maciejski - M.Ramiączek (70' Gardian), Marszałek.

Samson: Gorzowski – Ziętal, Wójcik, Jędrzejczyk, Kondrak (46’ Rurarz) – Kołodziejski, Dębski, Olesiński (46’ Rynk), Strzelecki (25’ Piwowarczyk) – Dulęba, Żak (55’ Janus)

Niedzielny mecz mógł się podobać kibicom - nie zabrakło walki, ciekawych i składnych akcji, sytuacji podbramkowych - widać było, że widowisko tworzyły dwie drużyny, które nie grały na tak zwaną "aferę".
W pierwszych 15 minutach zarysowała się lekka przewaga gości a w tym okresie gry najlepszą sytuację na zdobycie bramki miał napastnik Samsona, na szczęście w sytuacji sam na sam obronną ręką wyszedł z tego bramkarz gospodarzy. Z minuty na minutę inicjatywę w grze przejmowali "żółto-zieloni" i nie oddali jej już do końca meczu. W pierwszej połowie drużyna Polan miała dwie dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Pierwszą miał Paweł Ramiączek, który po zagraniu z rzutu rożnego strzałem głową chciał zaskoczyć bramkarza przyjezdnych. Drugą sytuację miał Marek Ramiączek, lecz w sytuacji sam na sam strzelił obok słupka.
Druga połowa meczu wyglądała podobnie (z lekką przewagą gospodarzy), ale zawodnicy Polan nie mogli umieścić piłki w siatce nawet w takich sytuacjach jak sam na sam z bramkarzem gości i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Drużyna gości pokazała, że nie przez przypadek zajmowali drugie miejsce w tabeli przed tym meczem, natomiast zespół Polan łatwo wypracowuje sobie sytuacje strzeleckie, lecz nadal "żółto-zieloni" mają problemy ze skutecznością.

Relacja: BziQ76 – Kielecka Piłka

 


Partyzant Wodzisław 2-4 Dąb Nagłowice

0:1 Fendrych (2’)

0:2 Radecki (20’)

0:3 Radecki (55’)

1:3 Pasteczka (58’)

2:3 Ozga (70’)

2:4 Ł.Niemstag

 

Dąb: Grafowski – Fendrych, Matera, Trela, Wąwoźniak – Pustuł, Kadecki, P.Niemstag, Dębicki – Wójcik, Ł.Niemstag (81’ Osmal)

 


GKS Kluczewsko 0-1 Zryw Skroniów

0:1 Ł.Pentek (65’)

 


Czarnovia Kielce 1-1 Astra Piekoszów

1:0 M.Wawrzycki (25’)

1:1 Zychalski (80’ rzut karny)

 


LKS Bolmin 3-0 Jawornik Gorzów

1:0 Szymon Hajduk (2)

2:0 Szymon Hajduk (5)

3:0 Koza (88)

Bolmin: Telesiewicz, Koza, Jamrozik, Nowak, Sornat (72 Smoliński), Satlarski, Opoka (43 M. Hajduk), Blicharski, Szymkiewicz, S. Hajduk (63 Szustak), S. Dudek (79 Kamiński)
Jawornik: Niedźwiedź, Szlemborski, Bucki, K. Wątek, M. Wątek, Maderak, Borokra, Kupiszewski, Kubiński, Zapart, Morsztyn

Od samego początku meczu gospodarze narzucili swój rytm gry. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 2 minucie Bolmin cieszył się z prowadzenia, a autorem bramki był Szymon Hajduk. Ten sam zawodnik w 5 minucie podwyższył na 2:0. Po strzeleniu dwóch bramek podopieczni Mariana Haczkiewicza nie atakowali już tak często, ale spokojnie kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku, co nie znaczy jednak, że nie dążyli do zdobycia kolejnych goli. Okazji nie brakowało, ale szwankowała skuteczność. Druga cześć gry niespodziewanie rozpoczęła się od ataków gości z Gorzkowa, lecz starania te nie przyniosły wymiernego efekti. W 60 minucie spotkania wszystko było już całkowicie jasne. Obrońca gospodarzy, Krzysztof Koza, huknął jak z armaty z 30 metrów i piłka wpadła do siatki. To trafienie można uznać mianem "telewizyjnego gola". Do końca spotkania Bolminianie mieli jeszcze swoje szanse, jednak wynik meczu nie uległ już zmianie. Po tym zwycięstwie LKS Bolmin objął prowadzenie w grupie 1 świętokrzyskiej Klasy A.

 

Relacja: Gerda - Kielecka Piłka

Zdjęcia z meczu w galerii: autor zdjęć – s2Grzegorz Sojka

 



Grupa II


 

Kamienna Brody 0-3 Arka Pawłów

0:1 Gębura (8')

0:2 Lipa (48')

0:3 Gębura (80')
 
Arka: Walkiewicz - Piwnik, Pocheć, Orczyk, Dąbrowski - Wójtowicz, Jop, Raczyński, Lewandowski (85' Mikos) - Gębura, Lipa

 

Bardzo ciekawe widowisko obejrzeli kibice przybyli na stadion w Brodach. Po 3 bramkach w lokalnych derbach lepsza okazała się Arka Pawłów. Wynik mógł być wyższy, ale i gospodarze mieli swoje szanse. Po raz kolejny na listę strzelców wpisał się Marcin Gębura, który tym razem strzelił dwie bramki. Gorąco było również na trybunach, gdzie kibice obydwu zespołów prowadzili zorganizowany doping.

 

Źródło: http://www.arkakalkow.prv.pl/

 


Stal Kunów 1-0 Piast Osiek

1:0 Kończak ( karny)

Po dość nudnym i nieciekawym meczu Stal odniosła skromne, acz wydaję się że zasłużone zwycięstwo. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Kończak pewnie wykorzystując rzut karny, podyktowany po faulu na Kosowskim.

 

Źródło: http://www.stalkunow.dbv.pl/

 


Zryw Zbigniewice 1-5 Baszta Rytwiany

 

Kolejny dobry mecz w wykonaniu naszej drużyny i kolejne wysokie zwycięstwo z zespołem z aspiracjami, jakim na pewno jest Zryw. Tak w skrócie można streścić to, co się działo dziś w Zbigniewicach. Baszta pewnie wygrała 5-1. Pierwszy hattrick w tym sezonie zanotował Rafał Kaczmarski.

 

Źródło i zdjęcia z meczu: http://www.baszta.net.pl/

 


Sokół Jachimowice 0-4 Piast Stopnica

0:1 samobójcza (35’)

0:2 Skałbania (50’)

0:3 Rajca (65’)

0:4 Mikula (73’)

 

Pewne zwycięstwo odnieśli piłkarze Piasta, dzięki któremu nie stracili kontaktu z czołówką tabeli i potwierdzają, że nadal będą się liczyć w walce o awans.

 


KS Tarłów 1-7 Koprzywianka Koprzywnica

0:1 Ł.Pyszczek (4’)

0:2 Lipiec (7’)

0:3 Ł.Pyszczek (33’)

0:4 Chmielowiec (37’)

1:4 Piwowarski (43’ rzut karny)

1:5 Piątkowski (44’)

1:6 D.Gawroński (70’)

1:7 Ł.Pyszczek (74’)

 

Koprzywianka: R.Gołębiowski (85’ Gorycki) – W.Gołębiowski, Chmielowiec, Grdeń, Ciach (77’ Masternak), - Kuciński, K.Pyszczek (55’ G.Gawroński), Mrozik, Piątkowski – Lipiec (68’ D.Gawroński), Ł.Pyszczek

 

Kolejne ostre strzelanie urządzili sobie piłkarze Koprzywianki w Tarłowie. Powoli drużyna z Koprzywnicy sieje postrach wśród drużyn grających w grupie II klasy A. Kolejnym hat-trickiem popisał się Łukasz Pyszczek, który rozpoczął i zakończył festiwal bramek.

 


GKS Świniary 2-0 Star Starachowice

1:0 Koryciński (17’)

2:0 Piątek (75’)

 

GKS: Pruś – Wądołowski, Koryciński, Urbaniak, Cieśla – Kopeć, Turban (60’ Buczek), Tatar, Piątek – Ciach, Jugo (80’ Bednarski)

 


Wisła Nowy Korczyn - Marol Jacentów nie odbył się z powodu awarii autobusu gości