Podium celem Wisły Sandomierz
Dodane przez kamil1121 dnia Sierpnia 08 2014 00:14:12

Treść rozszerzona
W minioną sobotę Wisła Sandomierz rozegrała ostatni mecz sparingowy, w którym zwyciężyła z Powiślakiem Końskowola aż 6:1. W sobotę 9 sierpnia nasza drużyna zainauguruje zmagania w trzeciej lidze, derbowym meczem na własnym stadionie z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski.

W sobotnim sparingu z reprezentantem czwartej ligi lubelskiej nasz zespół odniósł wysokie zwycięstwo, pokonując Powiślak 6:1, po dwóch bramkach Adriana Gębalskiego i Jarosława Piątkowskiego oraz trafieniach Macieja Ziółka i Jakuba Kwietnia.

Nasz zespół zakończył okres przygotowawczy do nowego sezonu, z którego zadowolony jest szkoleniowiec drużyny Tadeusz Krawiec. - Nasze założenia zostały zrealizowane. Jestem zadowolony z okresu przygotowawczego. Martwią mnie jedynie kontuzje, z którymi borykają się nasi zawodnicy. Nasi podstawowi młodzieżowcy Michał Motyl i Przemysław Michalski praktycznie cały okres przygotowawczy nie trenowali. Na razie trudno prognozować, kiedy powrócą oni do zajęć oraz gry. Spotkania sparingowe, które rozegraliśmy dały mi dobry obraz formy zawodników. Dzięki temu wiem, na których graczy będę stawiał na początku sezonu - mówił.

Przypominamy, że w letniej przerwie w naszej drużynie zaszło kilka zmian kadrowych. Wisłę opuścili: bramkarz Kacper Skrzypek (Motor Lublin) oraz obrońcy Sebastian Kocój (powrót po wypożyczeniu do Stali Stalowa Wola) i Erwin Nowik (KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski). Do zespołu dołączyli: pomocnicy Łukasz Adamczyk (powrót po wypożyczeniu do Sparty Dwikozy), Kamil Hul (Proszowianka Proszowice), Michał Wawrysz-czuk (Orzeł Rudnik), Jacek Rożek (OKS Mokrzyszów), obrońca Rafał Mikulec (Karpaty Krosno) i bramkarz Krzysztof Płoskoń (Stal Stalowa Wola).

W sobotę 9 sierpnia, o godzinie 17, w inauguracyjnym spotkaniu nowego sezonu Wisła podejmować będzie przed własną publicznością KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. W tym meczu w barwach sandomierskiej ekipy nie zagra kontuzjowany Michał Motyl. Pod znakiem zapytania stoi także występ borykającego się z urazem Przemysława Michalskiego, który w poniedziałek wznowił treningi. - KSZO 1929 nie jest wymarzonym przeciwnikiem na inaugurację rozgrywek, ponieważ po tych wzmocnieniach, jakie ostrowiecki zespół poczynił w przerwie letniej moim zdaniem jest jednym z faworytów tych rozgrywek.

Widać po sparingach naszych rywali, że prezentują oni bardzo dobrą formę. Potwierdził to choćby sobotni mecz kontrolny, w którym KSZO 1929 rozgromił Pogoń Staszów 5:1. My ze staszowskim zespołem w sparingu męczyliśmy się, aby ostatecznie zremisować 2:2. Wyniki wskazują na to, że nie jesteśmy faworytem tego pojedynku. Chciałem podkreślić, że wierzę w swój zespół, ale zdaję sobie sprawę, że będzie to ciężki mecz - podkreślał szkoleniowiec sandomierskiej drużyny.

- Chciałbym, żeby moja drużyna osiągnęła podobny wynik do poprzedniego sezonu. Życzyłbym sobie, aby na zakończenie rundy jesiennej nasza strata do czołówki była niewielka. Mam nadzieję, że będziemy liczyć się w walce o miejsca 1-3 - powiedział Krawiec.

Źródło: Echo Dnia