Korona Kielce przełamała się. Wyczekiwane zwycięstwo w meczu z Puszczą Niepołomice

13-03-2021 18:50,
Michał Gajos

Korona Kielce pod wodzą Kamila Kuzery pokonała Puszczę Niepołomice 1:0. Bramkę na wagę pierwszych trzech punktów w 2021 roku zdobył jeszcze w pierwszej części meczu Grzegorz Szymusik. Tymczasowy szkoleniowiec kielczan zdecydował się na powrót do starego ustawienia z czterema obrońcami, co od razu zaowocowało dopiero szóstym w bieżącej kampanii czystym kontem i niezwykle ważnymi punktami.

Korona rozpoczęła sobotnie spotkanie z kilkoma zmianami w składzie w porównaniu z ostatnim, przegranym starciem w Jastrzębiu-Zdroju. Najistotniejszą roszadą był powrót do starego ustawienia z czwórką defensorów, a jeśli chodzi o personalia w wyjściowym zestawieniu ponownie - pierwszy raz od meczu z Widzewem Łódź - znaleźli się Marek Kozioł i Dawid Lisowski. Szansę od początku dostali także Marcel Gąsior oraz Jakub Łukowski, który zagrał u boku wracającego po przymusowej pauzie Emile Thiakane. 

Spotkanie zdecydowanie bardziej wyraziście rozpoczęli goście, którzy kilkukrotnie zdołali zagrozić bramce kielczan. Jednak to Korona miała więcej z gry. Utrzymywała się przy piłce i napierała na schowanych na własnej połowie rywali. Puszcza wychodziła raz na jakiś czas z kontrą, natomiast kielczanie nie mogli przedrzeć się za szczelną linię defensywy. 

Korona wyraźnie zintensyfikowała swoje akcje po 33. minucie gry. Wtedy w polu karnym sprytnie zachował się Marko Pervan, poradził sobie z obrońcom i mocnym strzałem w długi róg bramki poszukał gola na 1:0. Chorwat w tej sytuacji nie znalazł drogi do siatki, jednak już cztery minuty później kielczanie cieszyli się z prowadzenia.

Piłkę z rzutu rożnego w szesnastkę Puszczy posłał wspomniany wyżej Pervan, sprytem w polu karnym wykazał się Marcel Gąsior, który „przestawił” obrońcę, doskoczył do futbolówki i zgrał ją na dalszy słupek do nabiegającego Szymusika. Obrońca z bliskiej odległości dopełnił formalności i drugi raz w tej kampanii wpisał się na listę strzelców. 

To trafienie zdecydowanie uskrzydliło Koroniarzy, którzy zdominowali końcówkę pierwszej połowy i dążyli do szybkiego podwyższenia stanu rywalizacji. Tak się jednak nie stało, sędzia po 60 dodatkowych sekundach zaprosił graczy do szatni. Korona prowadziła 1:0.

Drugą część kielczanie rozpoczęli z wielkim entuzjazmem i podobnie jak na finiszu pierwszych czterdziestu pięciu minut byli blisko zmiany wyniku na tablicy świetlnej. Na wyróżnienie zasługiwał debiutant w wyjściowej „jedenastce” Jakub Łukowski. Były zawodnik Miedzi Legnica był bardzo aktywny w czasie pobytu na boisku, a jego nieprzeciętna dynamika nieraz dała się we znaki niepołomickiej defensywie.

Po przerwie dużo lepiej wyglądała lina obronna kielczan, której poszczególne personalia w końcu wystrzegały się prostych błędów. Po przerwie żółto-czerwoni musieli się bronić, bo to Puszcza napierała i szukała gola wyrównującego. Ekipa prowadzona przez trenera Kuzerę była nieźle funkcjonującym kompaktem.

Ten kolektyw mógł w 87. minucie gry zostać być mocno naruszony. Po długim okresie bez poważnych sytuacji z jednej i drugiej strony w polu karnym Korony po zamieszaniu do futbolówki dopadł Marcin Stefanik. Kapitan Puszczy – po opuszczeniu boiska przez Jakuba Serafina – stanął oko z Markiem Koziołem, przelobował piłkę nad doświadczonym golkiperem, ale w decydującej sytuacji chybił.

Korona tym razem uciekła spod topora i dowiozła skromne prowadzenie do końca, odnosząc premierowe zwycięstwo w 2021 roku.

Zapis relacji NA ŻYWO - kliknij TUTAJ

W następnym meczu Korona Kielce zagra na wyjeździe z Górnikiem Łęczna. To spotkanie w przyszły piątek o godz. 20:30.

Korona Kielce - Puszcza Niepołomice 1:0 (1:0)

Bramka: Szymusik (37')

Korona: Kozioł - Szymusik, Kobryń, Szarek, Lisowski - Łukowski (72' Kiełb), Gąsior, Oliveira, Pervan (89' Łysiak), Podgórski - Thiakane

Puszcza: M. Górski - Čikoš, Hladik, Stefanik, S. Górski (78' Spławski) - Serafin (78' Uwakwe), Rakoczy (84' Czarny), Knap (84' Klec), Pięczek Wyjadłowski (64' Radionov) - Kobusiński

Żółte kartki: Szymusik - Čikoš, Wyjadłowski 

fot: Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

CKS2021-03-13 19:00:35
Da się być wytrawnym, cierpliwym i konsekwentnym ? No cóż ktoś w końcu pojął, że za figury na boisku nikt nie przyznaje punktów. Brawo drużyna i Kuzi!
Judasz2021-03-13 19:01:11
Brawo dla Kuzery, bo myślałem że będzie taka ambicja jak w Jastrzębiu, a jednak przynajmniej biegali. Będzie miał już jakieś osiągnięcie. Natomiast sama gra, to, a może lepiej nie pisać bo wygrana.
Można?2021-03-13 19:03:48
Można...
luka2021-03-13 19:06:16
szacunek za wygraną i ambicje bo tej brakowało .resztę przemilczmy
Brawo2021-03-13 19:06:43
Nareszcie! Ten zespół będzie punktował.
Luker2021-03-13 19:11:34
... jeszcze długo nie zobaczymy tak słabego przeciwnika.... Brawo, ale w ofensywie było na prawdę słabo. Za tydzień mecz wyjazdowy z dużo lepszą drużyną. Wtedy będzie prawdziwy sprawdzian.
ja2021-03-13 19:14:39
JAK TO BEZ DYREKTORA MOZNA WYGRAC?
akuku2021-03-13 19:15:37
Brawo Kamil! Powodzenia w prowadzeniu zespołu do końca rundy.
Old fana2021-03-13 19:18:15
Uff to w końcu druga dobra wiadomość po zwoleniu trenera 1 ,00 średniej na mecz który ponoć był hejtowany
Cisek2021-03-13 19:21:07
Trener Kuzera zmienił ustawienie i od razu zwycięstwo.To znakomity start,.Gratulacja dla zawodników za grę I za mądrość dla trenera Kuzery.
CK2021-03-13 19:21:38
Gra 4 obrońcami daje większy spokój jak widać.
Pynżdreszacz2021-03-13 19:21:52
Brawo Kuzera!! Nasz Ty zbawicielu kochany!! Dajcie jakiegoś leszcza z licencją na słupa, a Kuzi niech dalej będzie trenerem. Kochamy Cię nasz bohaterze!!
BALET?2021-03-13 19:22:24
No NIE BALET!!!
Tu nikt za pomysły trenera lub styl nie daje 3 punktów!
Gra do DUPY! Ale 3 punkty zostają w Kielcach!!!
Jak to mowi błazen w czarnej kiecy: ALLELUJA I DO PRZODU!
ospioki2021-03-13 19:25:51
Od ludzi którzy mówią że Puszcza jest slaba to zobaczcie ostatni ich mecz 4:0 z Arka .
Prawda taka ze spadek na na pewno nie grozi, awans do ESA..... raczej tez nie ale mimo wszystko bliżej nam zdecydowanie do baraży niż do spadku i to zdecydowanie. Mysle ze można zostawić Kamila do końca sezonu i zobaczyć może coś zaskoczy, noz widelec mamy 6 pkt do baraży (7 jeśli radom wygra) wiedz patrząc ze inne drużyny ktore walcza o te miejsca tez graja bardzo w kratkę możemy coś fajnego zdziałać, ważne w przyszłym sezonie zaskoczyć
Cekin2021-03-13 19:30:06
Wymordowane 3 pkt, dobrze że trafiło na beznadziejną Puszczę a i tak mogli i powinni zremisować po kardynalnym jak zwykle błędzie Korony w obronie w 85 minucie...
Fan2021-03-13 19:32:53
Brawo chłopaki. Daliście radę do końca. Zagracie się i będzie ok.
Pozdrawiam trenera Bartosza.
pedro2021-03-13 19:44:05
Ważny mecz wygrany, taki na przełamanie. Na pewno bardzo cieszą trzy punkty, cieszy także brak straconej bramki. Pisałem o tym wcześniej w komentarzu, że kluczowa będzie zmiana ustawienia w obronie na czwórkę i wydaje się, że tego należy się trzymać, w tym ustawieniu trenować.
@balet?2021-03-13 19:45:30
błaznem bez czarnej kiecy ale ze zrytym tę..czowym beretem jesteś ty
Romek2021-03-13 19:48:47
Zewzgledu na brak uprawnień Kuzi może prowadzić drużynę w 3 meczach
brawo2021-03-13 19:50:00
w 4 meczach 4 punkty
Jurek2021-03-13 19:57:22
Tęcza jest piękna a czarne be
akuku2021-03-13 20:03:58
Romek nie znasz się. Kuzi do końca sezonu. Zamilcz.
PG2021-03-13 20:15:34
Brawo, walka i zapieprzanie dało efekt, styl da się poprawić, najważniejsze że chłopakom się chciało i o to chodzi
Grzegorz2021-03-13 20:36:44
Co wy za głupoty wypisujecie, ze Kubera taki dobry. Tak słabego przeciwnika jak dziś to dawno nie było. Ledwo co wymęczone zwycięstwo. Trzeba dobrego trenera, a nie Kozery który za chwilę skończy jak Wilman swego czasu
Do akuku2021-03-13 20:54:00
Zamilcz ignorancie( Znasz takie słowo?)
Mały promyczek nadziei2021-03-13 21:10:26
Słaby mecz słabych drużyn. To może być zachęta dla, przemyślanie wybranego, nowego szkoleniowca. Oby.
Prezes Kozłowski2021-03-13 21:54:57
A teraz już będzie lepiej...Aleluja i do przodu...kurka wódka.
@@balet?2021-03-13 22:34:34
Jak to mówi przysłowie!
UDERZ W STÓŁ A NOŻYCE SIE ODEZWĄ!!!
Nie zadowolony Czarnow2021-03-13 23:00:43
Coz to za wysyp wiernych kibicow Korony!!! A gdzie hejt???
Na dobre i na złe Korona Ave
No cóż..2021-03-13 23:08:46
3pkt cieszą a gra..hmm.. Tutaj potrzeba mocnego trenera, który poskłada i doprowadzi do pionu drużynę!
Murem za2021-03-14 00:46:03
Z bartoszkiem też ten mecz byśmy wygrali, nic nadzwyczajnego nie zauważyłem po zmianie
Hoop2021-03-14 06:21:16
Można wygrać bez zbawcy, można
Tik tok2021-03-14 08:04:05
Dajcie chłopakom szansę. Z meczu na mecz jak będzie dobra atmosfera będzie lepiej, głowy się odblokują.
Ta drużyna została prawie całkowicie wymieniona. Zagrają się i będą wygrywać.
Powodzenia chłopaki!!!
Porter2021-03-14 11:21:50
,z górnikiem 6 obrońców nie da rady
Niko2021-03-14 12:43:58
100% racja dla Porter
Romek do murem za2021-03-15 10:29:11
Ponieważ treneiro wuefista doprowadził drużynę do zapasci

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group