Zaczęło się pięknie, skończyło porażką. Korona uległa Arce

23-04-2022 12:32,
Michał Gajos

Pomimo świetnego początku, okraszonego bramką Evgeniyego Szykawki z 16. minuty gry, Korona Kielce przegrała 1:2 z Arką Gdynia. Decydujące o końcowym rezultacie okazały się gole Czubaka i Alemana. 

Żółto-czerwoni zmagali się w tygodniu poprzedzającym to spotkanie z epidemią grypy. Ta dopadła ponoć aż siedmiu zawodników. Trener kielczan nie zdradził, co prawda, dokładnych personaliów, jednak po składzie kadry meczowej można wywnioskować, że choroba dopadła Jakuba Łukowskiego, Michała Koja, czy Adriana Danka - tych piłkarzy nie zobaczyliśmy w sobotę na murawie. W jedenastce Korony znalazł się za to m. in. Marcel Gąsior, który wrócił do zestawienia po 4-miesięcznym rozbracie.

Gospodarze rozpoczęli ten pojedynek w piorunującym stylu, wychodząc na prowadzenie już w 120. sekundzie gry. Do bramki gości trafił Szykawka, po asyście Dawida Błanika. Suzuki Arena eksplodowała, jednak entuzjazm kibiców po chwili ostudził VAR, który anulował bramkę, po rzekomym zagraniu ręką podającego Błanika.

Ta sytuacja zbudowała zawodników Ojrzyńskiego, którzy zdecydowanie władali wydarzeniami na placu gry. To oni narzucali swój styl gry, zasługując na bramkę otwierająca. Ta przyszła po kwadransie...

Co się odwlecze, to nie uciecze - może rzec Evgeniy Szykawka, który ponownie znalazł drogę do siatki, tym razem po fenomenalnym, penetrującym podaniu Kyryło Petrowa. Białorusin opanował górną piłkę w książkowy sposób, przyjmując ją klatką piersiową, i z najbliższej odległości pokonał Kacpra Krzepisza. Było to drugie trafienie snajpera kielczan w bieżącym sezonie.

Po tym golu przewaga żółto-czerwonych nieco się zatarła. To gdynianie musieli wziąć teraz sprawy w swoje ręce. Przez dłuższy czas częstszego posiadania piłki przez gości nic nie wynikało, aż do 37. minuty.

Wtedy, tak naprawdę w pierwszej dogodnej sytuacji, gracze Ryszarda Tarasiewicza doprowadzili do wyrównania. Na listę strzelców wpisał się Karol Czubak, wykorzystując szansę oko w oko z Konradem Forencem. Nie popisał się środek pola kielczan, który zbyt łatwo dopuścił do tej okazji.

Odważny i bardzo intensywny początek w wykonaniu gospodarzy, rzutował na finiszu pierwszej części gry, dużo słabszej w ich wykonaniu. Korona z minuty na minutę coraz mniej ochoczo wychodziła z szybkimi kontratakami, dlatego z utęsknieniem wypatrywaliśmy przerwy, bo ta wydawała się niezbędna dla złocisto-krwistych.

Po zmianie stron wydarzenia na boisku pokazały, że forma kielczan, to rzeczywiście tendencja spadkowa. Gra gospodarzy nijak się miała do imponującego początku rywalizacji. Nie zmienia to jednak faktu, iż to żółto-czerwoni dłużej utrzymywali się przy futbolówce i co za tym idzie, z większą częstotliwością niepokoili linię defensywną rywala.

Arka rzadko gościła na połowie Koroniarzy, jednak kiedy już znalazła się w pobliżu pola karnego była bardzo konkretna w swoich poczynaniach. Udowodniając to w 65. minucie, kiedy strzałem zza "szesnastki", po krótkim słupku, Forenca zaskoczył Christian Aleman. Drużyna z Pomorza prowadziła 2:1.

Kolejne minuty z tym rezultatem nie napawały optymizmem, patrząc na bardzo bezradną, w poczynaniach ofensywnych, Koronę. Czas leciał nieubłaganie, a na horyzoncie próżno było szukać pozytywnego zakończenia.

I faktycznie, gracze Ojrzyńskiego nic już nie wskórali - choć były ku temu okazje Takaca, czy Malarczyka, ulegli gdynianom, bardzo mocno komplikując sobie kwestie bezpośredniego awansu. 

Korona Kielce - Arka Gdynia 1:2 (1:1)

Bramki: Szykawka 16' - Czubak 37', Aleman 65'

Korona: Forenc - Malarczyk, Podgórski, Frączczak (74' Górski), Błanik (64' Błanik), Szymusik (74' Kiełb), Sewerzyński, Gąsior (56' Takac), Petrow, Zebić (64' Corral), Szykawka 

Arka: Krzepisz - Memic, Dobrotka, Milewski, Deja, Aleman, Kuzimski (82' Siemaszko), Kobacki, Bunoza, Stępień (45' Żebrowski), Czubak 

Kartki: Malarczyk - Deja, Kuzimski, Żebrowski, Aleman

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Szymon Wiaderny. Dzięki temu triumfowi mistrzowie Polski awansowali do 1/2 finału rozgrywek.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 21. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z SPR-em Pogonią Szczecin 27:28. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni ośmiu bramek.
– Warta niczym nas nie zaskoczyła. Wiedzieliśmy, co będą chcieli grać i to nie jest drużyna, która stara się budować od tyłu, tylko dąży do strzelenia bramki najprostszymi środkami. To im się udało odbierając wysoko piłkę – komentuje Xavier Dziekoński, zawodnik kieleckiego klubu po meczu z Wartą.
Korona nie sprostała zadaniu w Grodzisku Wielkopolskim i przegrała z grającą tam na co dzień Wartą 0:1. – Nie wiem jak ocenić ten mecz. Wiedzieliśmy jaki jest ważny, jaka jest jego stawka. Chcieliśmy tutaj wygrać za wszelką cenę – stwierdza po meczu Marcel Pięczek, piłkarz kieleckiego klubu.
Industria Kielce rozegra w sobotę (13 kwietnia) drugi mecz ćwierćfinału Orlen Superligi. Jeśli „żółto-biało-niebiescy” wygrają starcie z MMTS-em awansują do kolejnej fazy rozgrywek.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu swój zespół chwalił trener gospodarzy Dawid Szwarga.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu wyraźnie niezadowolony z postawy swoich zawodników był trener drużyny gości Kamil Kuzera.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Rozstrzygającą bramkę w 10. minucie zdobył Adam Zrelák.
Industria Kielce organizuje wyjazd kibiców na ćwierćfinałowy mecz Ligi Mistrzów z S.C. Magdeburg.
Mikael Aggefors został nowym zawodnikiem S.C. Magdeburg. Wszystko za sprawą wykluczenia Nikoli Portnera z treningów i meczów niemieckiej ekipy.
Żółto-czerwoni przystępują do kolejnej ekstraklasowej rywalizacji. Zawodnicy Kamila Kuzery tym razem zmierzą się na wyjeździe z Wartą Poznań. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej NA ŻYWO, którą będziemy dla Was tworzyć prosto z Grodziska Wielkopolskiego.
Korona Kielce bez dłuższej chwili wytchnienia przystępuje do kolejnego meczu na najwyższym szczeblu rozgrywek, a więc do konfrontacji z Wartą Poznań. Potyczka o tyle istotna, bo komplet punktów może dać Koroniarzom nieco spokoju w kontekście walki o utrzymanie i jednocześnie uwikłać na dobre w tę rywalizację Wartę Poznań.
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z Wartą Poznań. Będzie to kolejny bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie w Ekstraklasie. Sprawdźmy więc czego kielczanie mogą spodziewać się po rywalu.
Industria Kielce zagra w drugim półfinale Orlen Pucharu Polski. Związek Piłki Ręcznej w Polsce podał dokładne godziny rozegrania meczów turnieju finałowego w Kaliszu.
Korona Kielce w 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy pojedzie do Grodziska Wielkopolskiego na mecz z Wartą Poznań. Będzie to bezpośredni pojedynek sąsiadów w ligowej tabeli.
Podobnie jak 2 lata temu, w ćwierćfinale play-off Lotto Superligi Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów zagra z Polski Cukier Gwiazdą. Historia lubi się powtarzać i ponownie pierwszy mecz odbędzie się w Bydgoszczy, a drugi i decydujący – w Suchedniowie.
Sędzia Tomasz Musiał poprowadzi mecz 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Wartą Poznań. Wyjazdowe spotkanie będzie 40. starciem „żółto-czerwonych” prowadzonym przez tego arbitra.
Choć nie ma jeszcze oficjalnego komunikatu klubu, media mówią jednoznacznie, że Maciej Bartoszek zostanie zwolniony z funkcji trenera Kotwicy Kołobrzeg. Jednym z kandydatów na zastąpienie szkoleniowca jest Ryszard Tarasiewicz, również związany kiedyś z zespołem Korony Kielce.
Danny Trejo i Adrian Dalmau na dywaniku po ligowym starciu ze Stalą Mielec? – To nie był to taki dosłowny „dywanik”. Wyjaśniliśmy sobie wszystko przy zespole – mówi trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce opuściła strefę spadkową tabeli PKO BP Ekstraklasy. Przed podopiecznymi Kamila Kuzery jednak niezwykle trudne zadanie w 28. serii gier.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group