Lekcja gry w piłkę od lidera. Korona Kielce przegrywa w Płocku
Nie było niespodzianki. Korona po niezłej pierwszej i słabej drugiej połowie przegrała w Płocku 1:2. Bramki dla gospodarzy zdobyli Rafał Wolski i Davo. Dla Korony z rzutu karnego trafił Bartosz Śpiączka.
Mecz z Wisłą Płock był szczególny dla kieleckich fanów. Trenerem Wisły jest były świetny obrońca Korony Kielce Pavol Stano. W dodatku napastnikiem "Nafciarzy" jest Łukasz Sekulski, który w 2016 roku grał w żółto-czerwonych barwach.
Trener Ojrzyński dokonał czterech zmian w pierwszej jedenastce w porównaniu z meczem z Wartą Poznań. Deacanu, Deja, Podgórski i Szymusik zastąpili Szpakowskiego, Sewerzyńskiego, Frączczaka i zawieszonego Balicia.
Korona Kielce dobrze weszła w ten mecz. W 1. minucie sytuacyjne uderzenie z pola karnego oddał Łukowski, ale jego uderzenie minęło bramkę Gradeckiego. W odpowiedzi uderzył Rasak, ale piłka po jego strzale wylądowała w rękach Forenca.
W 9. minucie dobrą akcję przeprowadziła Korona. Podgórski posłał piłkę do Łukowskiego, a ten chwilę później podał futbolówkę do Śpiączki. Niestety dla kielczan uderzenie "Śpiony" zatrzymał Gradecki. Chwilę później swojej szansy spróbował Danek, ale ponownie górą był bramkarz Wisły Płock.
Kielczanie byli bliżej strzelenia gola, ale to Wisła Płock otworzyła wynik spotkania. Piotr Tomasik wbiegł w pole karne Korony i próbował podać piłkę do Wolskiego. Wydawało się, że zagrożenie oddali Takac, ale piłka po jego interwencji trafiła w Deję i spadła pod nogi Rafała Wolskiego, który pokonał Konrada Forenca.
W 28. minucie próbowała odpowiedzieć Korona. Strzału z dystansu spróbował Takac, ale jego uderzenie przeleciało tuż obok bramki Gradeckiego.
Dwie minuty później kielczanie powinni doprowadzić do wyrównania. Łukowski oddał strzał sprzed pola karnego, Gradecki odbił piłkę tuż pod nogi Takaca, który wyłożył piłkę do Ronaldo, ale niestety uderzenie Rumuna zatrzymało się na poprzeczce.
W 35. minucie długo był analizowany potencjalny rzut karny dla gospodarzy po zagraniu piłki ręką przez Miłosza Trojaka, ale ostatecznie sędzia Kwiatkowski nie zdecydował się na przyznanie jedenastki Wiśle Płock.
Tuż przed przerwą Wisła mogła podwyższyć prowadzenie. Piotr Tomasik wrzucił piłkę w pole karne do Rasaka, ale pomocnik gospodarzy z najbliższej odległości nie trafił w bramkę. W ostatniej akcji przed przerwą w doskonałej sytuacji pomylił się Sekulski i na przerwę Wisła Płock schodziła z jednobramkowym prowadzeniem.
W przerwie Leszek Ojrzyński dokonał roszad w zespole. Dalibora Takaca i Jacka Podgórskiego zastąpili Marcin Szpakowski i powracający po urazie Dawid Błaniak.
Pierwszą groźną sytuację w drugiej odsłonie stworzyli sobie gospodarze. Piotr Tomasik zacentrował piłkę z rzutu rożnego, futbolówka została przedłużona przez gracza Wisły i trafiła do Sekulskiego. Na szczęście dla Korony napastnik Wisły Płock spudłował w prostej sytuacji.
Kolejnego ostrzeżenia kielczanie już nie dostali. W 60. minucie Na prawym skrzydle Rasak wypatrzył Davo, a Hiszpan popędził z piłką w pole karne Korony i uderzył nie do obrony.
Chwilę później kolejny raz futbolówkę z bramki musiał wyjmować Forenc, ale tym razem gości uratował spalony Vallo. Przewaga gospodarzy cały czas była dwubramkowa.
W 80. minucie mieliśmy trzecią interwencję VAR. Pierwotnie Tomasz Kwiatkowski podyktował rzut karny dla gospodarzy po faulu Konrada Forenca na Łukaszu Sekulskim, jednak po ponownym przeanalizowaniu tej sytuacji anulował jedenastkę dla Wisły Płock.
W ostatniej akcji spotkania w polu karnym faulowany został Błanik i Koronie przyznany został rzut karny, który na bramkę zamienił Śpiączka i ustalił wynik spotkania.
Kolejny mecz Korona Kielce rozegra 27 sierpnia, o godz. 12:30. Przeciwnikiem żółto-czerwonych będzie Radomiak Radom.
Wisła Płock – Korona Kielce 2:1 (1:0)
Bramki: Wolski 16’, Davo 60’ – Śpiączka 97’
Wisła Płock: Gradecki – Pawlak (Sulek 55’) – Michalski – Kapuadi – Tomasik – Davo – Wolski (Chrzanowski 77’) – Rasak (Lesniak 71’)– Frutman – Vallo (Kocyła 71’)- Sekulski
Korona: Forenc – Szymusik – Trojak – Petrov – Danek – Deacanu (Nojszewski 72’) – Takac (Szpakowski 46’)– Deja (Sewerzyński 61’) – Podgórski (Błanik 46’) – Łukowski (Szykawka 72’) – Śpiączka
Fot. Mateusz Kaleta