Bramka dla Sparty: Grzegorz Mirek
Sparta: Damian Pałaszewski (Ciemiera) - Grochowski, Głąbicki, Radziszewski (46. Porębski), Adam Idziak (46. Adamczyk), Puchała, Banaszek, Gorgoń (61. Chrzan), Sobura, Mach, Mirek (62. Sławomir Idziak).
Gra Sparty mogła się podobać w pierwszej połowie, tym bardziej, że to Kazimierzanie wyszli na prowadzenie po bramce Mirka. Na obraz gry w tej części spotkania miał na pewno fakt, że Puszcza nie wystawiła swojego najsilniejszego składu, m.in. bez reprezentantów Polski w futsalu. Mimo wszystko trzecioligowcy zdołali wyrównać przed przerwą, a po zmianie stron przejęli całkowicie inicjatywę.
Nie pomogła ambitna gra zawodników Sparty. Niepołomiczanie szybkimi zagraniami z "klepki" stwarzali sobie bardzo groźne sytuacje, które trzykrotnie zakończyły się strzeleniem bramki.
- W drużynie testowani byli Grochowski z Wisły II Kraków oraz bramkarz Ciemiera z Nidy Pińczów, a także z drużyny juniorów Sylwester Gorgoń i Piotr Chrzan - powiedział "Kieleckiej Piłce" kierownik zespołu Piotr Paciuch.
Na tle silnego przeciwnika Sparta pokazała się z niezłej strony, co miejmy nadzieje zaprocentuje w rundzie wiosennej.
Mecz rozegrany został na boisku ze sztuczną nawierzchnią Hutnika Kraków.
Przygotował: As - Kielecka Piłka
Zdjęcia: Marcin Domański - Sparta Kazimierza Wielka