Notice: Constant _INCROOT already defined in /home/kielecka/www/news.php on line 21
Podsumowanie 21 kolejki IV ligi (foto)


a PIASKOWIANKA Piaski 1:0 GKS Nowiny

1-0 Iwański (17)
a


Piaskowianka: Rybiński – Bąk, Świerczyński, Pietrasiewicz, Łabądź, Karasek, Kozłowski (70. Przekaza), Faryna, Wijas (78. Woliński), Fatyga, Iwański (88. Skuta)

GKS: Pacanowski – Kaczor (46. Kowalski), Rabiej, Michta, Król (46. Szymkiewicz), Sinkiewicz, Wilczyński, Grudzień, Radek, Kubicki, Kołodziejczyk (75. Jastrzębski)


Paweł Rybiński, trener Piaskowianki: Pierwsza połowa spotkana przebiagała pod nasze dyktando. Do przerwy powinniśmy strzelić conajmniej jeszcze jedną bramkę, bo stworzyliśmy kilka sytauacji. Jednak nie udało się i w drugiej części spotkania zrobiło sie z naszej strony troszkę nerwowo. Na szczęście dla nas wynik meczu nie uległ zmianie po przerwie. Zawodnicy Nowin w drugich 45 minutach częściej byli przy piłce, ale nic z tego nie wynikało. Nie potrafili się przebić przez dobrze dzisiejszego dnia dysponowany blok defensywny Piasków. My rozbijaliśmy ich ataki około 20-25 metra przed naszą bramką i kontrowaliśmy.Kilka naszych wypadów mogło zakonczyć się dla nas pomyślnie. Wynik cieszy bardzo, bo teraz każdy mecz dla nas jest o przeżycie.


--------------------------------------------------------------------------------------------------------


a GKS Rudki 1:1 PARTYZANT Radoszyce

0-1 Strzałka (75)
1-1 Kubiakowski (81)
a


GKS: Rafalski – Dawidowicz, Brzozowski, Sado, Dryka (83. Machajski), Wojciechowski, Kępa (82. Rubinkiewicz), Kosmala (70. Kubiakowski), Mikos, Ł. Kowalski, D. Kowalski

Partyzant: Winckowicz – Wójcik, Komisarski, Kula, Bujakowski, Łuszczyński (79. Jagodziński), Zaliński (79. Przygodzki), Francuz, Dzwonek, Słoń (76. Filipczak), Strzałka


Piłkarze Partyzanta Radoszyce mają już kolejny mecz w IV lidze za sobą. Tym razem zremisowali na wyjezdzie z GKS Rudki 1:1. Boisko GKS Rudki jest bardzo specyficzne i widać było że nasi piłkarze nie są przyzwyczajeni do gry na takim boisku. Jednak to nasi zawodnicy pierwsi stworzyli sobie sytuację bramkową bo już w 1 minucie Mirosław Słoń mógł pokonać bramkarza gospodarzy. W pierwszej połowie gra była wyrównana i zakończyła sie wynikiem bez bramkowym. W drugiej połowie mecz również był wyrównany ale to zawodnicy Partyzanta otworzyli wynik meczu. W 75 rzut rożny wykonywał Jagodziński do głowy wyskoczył Kula a jego strzał dobił Tomasz Strzałka i było 1:0. Tylko kilka minut cieszyli sie piłkarze i kibice Partyzanta ponieważ w 80 minucie piłkarze z Rudek pokonali dobrze broniącego Bogdana Winckowicza który po strzale jednego z piłkarzy GKS Rudki był bez radny i musiał wyciągać piłke z siatki i było 1:1. Partyzant mógł przesądzić o wszystkim w ostatniej minucie spotkania kiedy to po raz kolejny Tomasz Strzałka znalazł sie bardzo dogodnej sytuacji ale boisko i zawodnik gospodarzy przeszkodził Tomkowi strzelić swojego drugiego gola w tym meczu a dwunastego w całym sezonie. Tak więc Partyzant po bardzo wyrównanym meczu przywozi z Rudek jeden punkt.

Autor: Gonzo 12


--------------------------------------------------------------------------------------------------------


a ORLĘTA Kielce 3:1 WISŁA Sandomierz

0-1 Ogrodnik (26)
1-1 Roter (33)
2-1 Roter (40)
3-1 Urbanek (78)
a


Orlęta: Palka – Relidzyński, Dziubel, Śmiałowski, Z. Zacharski, Kita, Niebudek, Bakalarz (60. Kozior), Bętkowski (73. Urbanek), Roter, Brzozowski (78. A. Zacharski).

Pierwszą bramkę zdobyli goście, wykorzystując niedokładne podanie Palki. Orlęta szybko jednak odpowiedziały.Jeszcze przed przerwą dwa razy trafił Michał Roter. Najpierw ograł w polu karnym obrońcę i strzelił w krótki róg, a w 40 minucie po składnej akcji Śmiałowskiego i podaniu za plecy obrońców Bętkowskiego, mocno uderzył z woleja i było 2:1. Po przerwie częściej w posiadaniu piłki byli goście, ale potrafili stwarzać zagrożenie pod bramką Palki tylko po stałych fragmentach gry. Wynik meczu ustalił w 78 minucie Urbanek, wykorzystując błąd obrońców i strzelając celnie z 15 metrów.


--------------------------------------------------------------------------------------------------------


a JUVENTA Starachowice 4:0 OKS Opatów

1-0 Wójcik (33)
2-0 Wójcik (49)
3-0 Wójcik (65)
4-0 Anduła (55)
a


Juventa: Wróblewski – Dudek, Gębura, Tchurz, Niewczas, Góra, Tobiszewski (72. Kruk), Płusa, Kopeć (72. Drożdżał), Wójcik (80. Żak), Anduła

OKS: Rak – Jasiński, Jankowski, Rębowski (78. Dzietko), Dominik, Zięba, Czaja, Rutkowski, S. Kostrzewa, K. Kostrzewa, Kroczek (76, Fraszczyk)


Liderująca tabeli IV ligi Juventa-Perfopol podejmowała przedostatni OKS Opatów. Jesienią starachowiczanie wygrali w Opatowie po bramce z rzutu wolnego Dariusza Anduły. Co ciekawe w historii spotkań tych zespołów w Starachowicach zawsze padał bezbramkowy remis, a piłkarze OKS-u nigdy nie pokonali jeszcze starachowickiego bramkarza. Od rundy rewanżowej drużynę z Opatowa prowadzi Rafał Wójcik, były piłkarz Staru Starachowice. Jego piłkarze w minionej serii spotkań sprawili sensację pokonując na własnym boisku wicelidera, Alit Ożarów 1:0.

Uskrzydli ubiegłotygodniową wygraną z wiceliderem piłkarze z Opatowa od pierwszych minut grali bardzo czujnie i ambitnie. Starachowiczanie mimo usilnych prób nie potrafili się przebić przez dobrze grającą strefą defensywę. Poważnie bramce rywali zagroził dopiero w 31 minucie Bartosz Gębura, który po dośrodkowaniu Płusy z rzutu rożnego idealnie wyskoczył do główki, lecz bramkarz wyręczył jeden z obrońców i z linii wybił piłkę. Kolejna akcja przyniosła jednak pierwszą bramkę. Po wybiciu jednego z obrońców gości do strzału złożył sie Karol Kopeć, lecz nie czysto trafił w piłkę, która spadła pod nogi Wójcika i ten będąc sam na sam z bramkarzem nie dał Rakowi szans na skuteczną interwencję. Kilka chwil później celnie z rzutu wolnego uderzał Dariusz Anduła, lecz Rak popisał się ładną paradą i wybił piłkę na rzut rożny.

Druga połowa bardzo dobrze rozpoczęła się dla piłkarzy Jerzego Rota. Faulowany w polu karnym był Anduła, a "jedenastkę" na gola zamienił Tomasz Wójcik. Chwilę później bardzo ładną indywidualną akcje przeprowadził Dariusz Anduła, zdecydował się na uderzenie z lewej nogi sprzed pola karnego i piłka ponownie zatrzepotała w bramce Raka. Licznie zgromadzeni na stadionie kibice mogli ponownie składać ręce do oklasków. Jeszcze większej urody mogło być trafienie Karola Kopcia, który uderzył z około 25 metrów pierwszej piłki, lecz skuteczną interwencją popisał się bramkarz gości. Ostatnia bramka tego spotkania padła w 65 minucie. Strzał Anduły obronił Rak, dobitka Krystiana Płusy trafiła w słupek, a piłkę do siatki skierował Wójcik zdobywając tym samym hat-tricka.

Autor: Marcin Pokrzywka - www.juventa.starachowice.org / Gazeta Starachowicka


--------------------------------------------------------------------------------------------------------


a SPARTA Dwikozy 3:0 ŁYSICA Bodzentyn

1-0 Wartoń (14)
2-0 Wartoń (57)
3-0 Gajda (81)
a


Sparta: Kuśmierz - Rzeszutek, Leptacz, Stefański, Stępień (78. Niziołek) - Hołody (68 Prarat), Dryka, Głuch, Gaweł - Leszczyński (58. Lebida), Wartoń (62. Gajda)

Łysica: Ścisłowicz - Hajdenrajch, Siudek, Kukulski, Maniara - Chrzęszczyk (76. Góźdź), Bracik, Kotwica (58. Kucała), Piotr Wijas - Boguszewski, Paweł Wijas (58. Kupis)


Bohaterem meczu został Krzysztof Wartoń, który zdobył dwie bramki dedykując je narodzonej w ubiegłą niedzielę córeczce Martynie. Po zdobyciu pierwszej bramki cała drużyna wykonała tradycyjną "kołyskę".Warto odnotować również dobrą postawę linii defensywne zespołu z Dwikóz w rundzie wiosennej, oprócz pechowego meczu w Ostrowcu Św., Sparta nie straciła jeszcze bramki.


--------------------------------------------------------------------------------------------------------


g HETMAN Włoszczowa 2:0 SPARTA Kazimierza Wielka

1-0 Wójcik (37)
2-0 Skiba (76)
a


Hetman: Miernik – Podsiedlik, Kozieł, Szwajkowski (70. Cegieła), Wroński, Oduliński (77. Gawron), Orzeł (88. Zaganiacz), Musiał (73. Fidera), Rak, Skiba, Wójcik

Sparta: Jeziorek – Grochowski, Głąbicki, Radziszewski, Sobóra, Mach, Banaszek (87. A. Idziak), Puchała, Adamczyk, S. Idziak (73. Kwiecień), Mirek


Pierwsze minuty nie napawały nadzieją sympatyków Hetmana. To Sparta szybko objęcia inicjatywę i prowadziła grę. Goście zaskoczyli Hetmana wysoką obroną, często podwajali krycie.Pierwsza dogodna sytuacja Hetmana to rzut wolny z 20 metrów w wykonaniu Pawła Musiał, po strzale tym jednak świetną interwencją popisał się bramkarz, Sławomir Jeziorek. Jest nowy zawodnik Sparty, który przyszedł przed rundą z Hutnika Kraków. W 38 minucie nie zdołał jednak powstrzymać Kamila Wójcika, który po centrze z rzutu rożnego Musiała umieścił piłkę w siatce Sparty. Chwilę później w dogodnej sytuacji pod bramką Jeziorka znalazł się Marcin Wroński, jednak posłał piłkę wysoko nad bramką. Pierwsza połowa zakończyła się więc wynikiem 1-0. Przez całe pierwsze 45 minut piłkarzom Hetmana towarzyszył głośny doping licznie zgromadzonych na stadionie kibiców. Do drugiej części gry piłkarze przystąpili bez zmian. Już pierwszych minutach Hetman mógł podwyższyć wynik. Najpierw w świetnej sytuacji znalazł się Wójcik, jednak przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości. Z biegiem czasu piłkarzom Hetmana coraz łatwiej było się przedostawać pod pole karne Sparty. W dogodnej sytuacji znalazł się ponownie Wójcik, piłkę po jego strzale odbił Jeziorek, dopadł do niej Skiba i próbował go zaskoczyć strzałem głową, i tym razem Jeziorek pokazał klasę. Goście musieli zaryzykować i rzucić się do odważniejszych ataków. Przez dłuższy czas zdominowali grę, a pod bramką Miernika raz po raz robiło się gorąco. Taka postawa zawodników Kazimierzy Wielkiej pozwoliła na grę z kontry, po jednej z takich akcji wynik podwyższył Skiba. Było 2-0 i goście spuścili nieco z tonu, wydawali się pogodzonymi z wynikiem. Na 3-0 mógł podwyższyć ponownie Wójcik, jednak i tym razem brakło mu skuteczności, w sytuacji sam na sam, posłał piłkę obok bramki. Więcej goli nie padło.

Autor: Łukasz Włodarski

--------------------------------------------------------------------------------------------------------


a ALIT Ożarów 0:1 HEKO Czermno

0-1 Kolbe (23)
h


Alit: Kalita – R. Buglewski (83. Tomczyk), Drdzeń, Mazur, Gierczak – Pękalski (46. Stępień), Wójcik, M. Buglewski, Mianowany – Gołda (70. Dwojak), Smolak

Heko: Pyka – Foks, Morawski, Kolbe, Bartkowiak, Majchrzak (71. Mazur), Adamczyk, Marcioch, Potęga (86. Baran), Lech, Starościak


W pierwszej połowie na boisku dominowała drużyna HEKO. Przewaga została udokumentowana bramką na 1:0. Damian Marcioch dośrodkował z rzutu rożnego na „dłuższy słupek”, a akcję zamknął Mariusz Kolba, który precyzyjną „główką” zdobył jak się później okazało jedynego gola meczu. Gospodarze jedyną klarowną sytuację w całym meczu mieli w doliczonym czasie pierwszej połowy, kiedy to napastnik drużyny z Ożarowa przy niezdecydowaniu trzech obrońców HEKO znalazł się „sam na sam” z bramkarzem Rafałem Pyką który kolejny raz ratuje swój zespół przed utratą bramki.

W drugiej połowie nie mający nic do stracenia miejscowi zaczęli dłużej „grać piłką”, ale im bliżej było bramki gości tym było coraz gorzej. Przyjezdni w tym okresie gry nastawili się na kontrataki. Starościak znalazł się w sytuacji „jeden na jeden” z bramkarzem kontrowersyjnie interweniował obrońca Alitu. Dla piłkarzy HEKO sytuacja była jasna – rzut karny i czerwona kartka dla zawodnika gospodarzy. Jednak arbiter, który bardzo dobrze sędziował w przekroju całego meczu, oraz miejscowi widzieli to zdarzenie inaczej. Gospodarze w tej części gry zagrożenie stwarzali jedynie po stałych fragmentach gry, lecz i z nich nie potrafili poważniej zagrozić bramce strzeżonej przez Pykę.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------


a SPARTAKUS Daleszyce 2:0 KSZO II Ostrowiec Św.

1-0 Klimek (25)
2-0 Jasiewicz (30)
a


Spartakus: Kołomański – M. Banasik, Ryba, Mochocki, Toboła, Jasiewicz (89. Rączka), Pająk, Otawski, Rubak (78. Krężołek), Klimek (73. Smołuch), Ostrowski (85. D. Banasik)

KSZO: Jabłoński – Zdrojewski, Nowik, Skrobisz, Łatkowski, Gołasa, Rębowski, Dybiec (46. Dziadowicz), Kapsa, Skwarliński, Żelazowski



Spartakus łatwo strzelił dwie bramki rezerwom KSZO



Zdjęcia: Grzegorz Sojka - Kielecka Piłka

--------------------------------------------------------------------------------------------------------


Komentarze
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz

Fatal error: Uncaught Error: Call to undefined function QueryScalar() in /home/kielecka/www/includes/comments_include.php:170 Stack trace: #0 /home/kielecka/www/news.php(220): showcomments('N', 'fusion_news', 'news_id', '464', 'news.php?readmo...') #1 {main} thrown in /home/kielecka/www/includes/comments_include.php on line 170