Kielecka Piłka: V liga: Podsumowanie rundy jesiennej

Sezon 2008/2009 stoi przede wszystkim pod znakiem nowej organizacji rozgrywek w świętokrzyskich ligach. Duże zmiany zaszły w Lidze Okręgowej. Z dwóch grup utworzona została tylko jedna. Runda jesienna nie dała nam całkowitej odpowiedzi, czy warto było zmieniać format tych rozgrywek. Zostawmy dywagacje na ten temat i zajmijmy się podsumowaniem rundy jesiennej w świętokrzyskiej "okręgówce" pod względem sportowym. Zapraszamy do lektury!

Moravia Morawica
1 miejsce - 32 punkty
10 zwycięstw - 2 remisy - 3 porażki
29 bramek strzelonych - 15 straconych

Mecze:

Zorza Tempo Pacanów 0-1 Moravia Morawica
Moravia Morawica 2-2 Unia Sędziszów
ŁKS Łagów 0-4 Moravia Morawica
Nidzianka Bieliny 2-0 Moravia Morawica
Moravia Morawica 1-0 Victoria Skalbmierz
Zieleń Żelisławice 4-1 Moravia Morawica
Moravia Morawica 3-1 Świt Ćmielów
Piast Chęciny 2-4 Moravia Morawica
Moravia Morawica 0-2 MKS Stąporków
Skała Tumlin 1-1 Moravia Morawica
Moravia Morawica 4-0 Zenit Chmielnik
Gród Wiślica 0-3 Moravia Morawica
Moravia Morawica 1-0 Klimontowianka Klimontów
LZS Samborzec 0-2 Moravia Morawica
Moravia Morawica 2-1 Lechia Strawczyn

fot. Grzegorz Sojka

Przed sezonem większość znawców wróżyła Moravii miejsce w dolnej części tabeli. Podczas okresu przygotowawczego trener Mieczysław Mazur miał duży ból głowy. Na treningach frekwencja wynosiła 6, w porywach do 9 zawodników. Tym większe pochwały należą się Mazurowi. Trener potrafił poskładać zespół, z ludzi na których mało kto zdecydowałby się postawić. W drużynie pojawiło się wielu młodych i przede wszystkim perspektywicznych zawodników. Wszystko to sprawiło, że Moravia była jedną z największych rewelacji jesieni.
Jeśli działacze z Morawicy przeprowadzą kilka ciekawych wzmocnień oraz obecni piłkarze pozostaną w drużynie, to Moravia nadal będzie jednym z kandydatów do awansu.

Najlepszy zawodnik:

Kamil Kubicki

Świetnie wyszkolony technicznie. Prawdziwy mózg drużyny. W wielu krytycznych momentach potrafił pociągnąć grę drużyny. Na dodatek kilkukrotnie popisał się znakomitymi uderzeniami z rzutów wolnych. Stałe fragmenty gry to naprawdę jego bardzo mocna strona. W przyszłym roku Kubicki skończy dopiero 21 lat. Wielu ludzi wróży mu, że niedługo trafi do mocnego IV-ligowca.

MKS Stąporków
2 miejsce - 31 punktów
9 zwycięstw - 4 remisy - 2 porażki
44 bramek strzelonych - 9 straconych

Mecze:

Zenit Chmielnik 1-5 MKS Stąporków
MKS Stąporków 4-1 Gród Wiślica
Klimontowianka Klimontów 1-1 MKS Stąporków
MKS Stąporków 6-0 LZS Samborzec
Lechia Strawczyn 2-2 MKS Stąporków
MKS Stąporków 3-0 Zorza Tempo Pacanów
Unia Sędziszów 0-4 MKS Stąporków
MKS Stąporków 0-0 ŁKS Łagów
Moravia Morawica 0-2 MKS Stąporków
MKS Stąporków 10-0 Victoria Skalbmierz
Zieleń Żelisławice 0-2 MKS Stąporków
MKS Stąporków 4-0 Świt Ćmielów
Piast Chęciny 2-0 MKS Stąporków
Nidzianka Bieliny 1-1 MKS Stąporków
MKS Stąporków 0-1 Skała Tumlin

fot. Grzegorz Sojka

"Pewniak" - takim mianem określano zespół ze Stąporkowa przed rozpoczęciem rundy oraz w trakcie jej trwania. Ostatnie trzy kolejki pokazały jednak, że nikomu w tej lidze nie należy się awans "z urzędu". Właśnie w tych trzech meczach podopieczni Waldemara Szpiegi zdobyli zaledwie 1 punkt i utracili fotel lidera.
Runda jesienna z pewnością dała nam jedną odpowiedź co do Stąporkowa. Jeśli klub ten nie poczyni odpowiednich wzmocnień, to nie ma czego szukać w IV lidze. Z całym szacunkiem do Piasta Chęciny i Skały Tumlin, ale potencjalny przyszły IV-ligowiec nie powinien pozwolić sobie na utratę punktów z takimi zespołami.
Działacze MKS-u Stąporków już rozpoczęli poszukiwania nowych zawodników. Zatwierdzony został transfer Roberta Ciekalskiego z Nidy Pińczów. Mówi się jeszcze o kilku zawodnikach (m.in o Grzegorzu Muszyńskim z Nidzianki Bieliny), ale nie znamy jeszcze żadnych konkretów.

Najlepszy zawodnik:

Krzysztof Rzeszowski

Nasza redakcja wybrała właśnie jego z kilku powodów. Najważniejszym z nich była równa forma przez całą rundę. W najtrudniejszym okresie dla Stąporkowian był zdecydowanie wyróżniającą się postacią. Dodatkowo strzelił kilka pięknych bramek, które nierzadko przesądzały o zwycięstwie.

Lechia Strawczyn
3 miejsce - 30 punktów
9 zwycięstw - 3 remisy - 3 porażki
41 bramek strzelonych - 20 straconych

Mecze:

Lechia Strawczyn 4-1 Victoria Skalbmierz
Zieleń Żelisławice 0-0 Lechia Strawczyn
Lechia Strawczyn 6-1 Świt Ćmielów
Piast Chęciny 2-5 Lechia Strawczyn
Lechia Strawczyn 2-2 MKS Stąporków
Skała Tumlin 3-2 Lechia Strawczyn
Lechia Strawczyn 3-0 Zenit Chmielnik
Gród Wiślica 1-2 Lechia Strawczyn
Lechia Strawczyn 3-1 Klimontowianka Klimontów
LZS Samborzec 3-2 Lechia Strawczyn
Lechia Strawczyn 1-1 Nidzianka Bieliny
Lechia Strawczyn 1-0 Zorza Tempo Pacanów
Unia Sędziszów 2-4 Lechia Strawczyn
Lechia Strawczyn 5-1 ŁKS Łagów
Moravia Morawica 2-1 Lechia Strawczyn

Bardzo nieprzewidywalna drużyna - tak mówi się o Lechii Strawczyn w kieleckim środowisku piłkarskim. Przed każdym sezonem spekuluję się, czy drużyna ze Strawczyna będzie czarnym koniem rozgrywek, czy też pozostanie jej tylko walka o utrzymanie. Obecne rozgrywki możemy zaliczyć do tych, z tego pierwszego rodzaju. W minionej rundzie podopieczni Kazimierza Zapały imponowali przede wszystkim walecznością i graniem z pełnym zaangażowaniem do końcowego gwizdka sędziego. Bardzo często właśnie te atuty zapewniały Lechitom zwycięstwa.
Co do Lechii, to na łamach naszego serwisu wielokrotnie pisalismy o tym, że to klub, który przede wszystkim stawia na młodych zawodników z terenu swojej gminy. Także właśnie to, zaowocowało zdobyciem aż 30 punktów przez ten zespół.
Znając metody szkoleniowe trenera Kazimierza Zapały, z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że Lechia Strawczyn po ostatnim meczu obecnego sezonu nadal będzie w górnej połowie tabeli.

Najlepszy zawodnik:

Dominik Kasprzyk

Obrońcy przeciw którym grał ten napastnik mówią o nim w samych superlatywch. Bardzo szybki i trudny do powstrzymania przeciwnik. Dzięki swoim umiejętnościom strzeleckim, po rundzie wiosennej na swoim koncie ma już 13 goli. Bez dwóch zdań pierwszoplanowa postać Lechii.

Skała Tumlin
4 miejsce - 27 punktów
8 zwycięstw - 3 remisy - 4 porażki
36 bramek strzelonych - 21 straconych

Mecze:

Skała Tumlin 2-3 Nidzianka Bieliny
Skała Tumlin 1-0 Zenit Chmielnik
Gród Wiślica 1-6 Skała Tumlin
Skała Tumlin 2-0 Klimontowianka Klimontów
LZS Samborzec 1-0 Skała Tumlin
Skała Tumlin 3-2 Lechia Strawczyn
Zorza Tempo Pacanów 4-2 Skała Tumlin
Skała Tumlin 2-1 Unia Sędziszów
ŁKS Łagów 3-2 Skała Tumlin
Skała Tumlin 1-1 Moravia Morawica
Victoria Skalbmierz 2-2 Skała Tumlin
Skała Tumlin 2-2 Zieleń Żelisławice
Świt Ćmielów 0-7 Skała Tumlin
Skała Tumlin 3-1 Piast Chęciny
MKS Stąporków 0-1 Skała Tumlin

fot. http://www.grzech.getphoto.pl
(zawodnicy w ciemnych strojach)

Skała Tumlin to chyba największa rewelacja rozgrywek i najbardziej nieobliczalna drużyna w świętokrzyskiej V lidze. Przed rozpoczęciem sezonu nawet najwierniejsi kibice z Tumlina nie przewidywali, że ich klub po rundzie jesiennej będzie zajmował wysoką 4 lokatę.
Na tak dobre wyniki złożyło się wiele czynników. Jednym z nich, a może nawet głównym, jest praca trenera Władysława Starościaka. Pomimo przeciwników, jakich posiada Starościak, potrafił on dostrzec w młodych zawodnikach duży potencjał, jaki w nich drzemie. Kolejną istotną sprawą jest fakt, że Tumlinianie w swoim składzie posiadają prawdziwy piłkarski talent. Mowa tutaj o napastniku - Mateuszu Kokoszy. Zawodnik ten na swoim koncie ma już 16 bramek i przewodzi w klasyfikacji strzelców świętokrzyskiej Ligi Okręgowej.

Najlepszy zawodnik:

Mateusz Kokosza

Jak już wcześniej napisaliśmy przewodzi on w klasyfikacji najlepszych strzelców "okręgówki". Na uwagę zasługuje fakt, że ma on dopiero niecałe 20 lat. Już teraz przewiduje się, że Kokosza w niedalekiej przyszłości trafi na wyższy poziom rozgrywkowy.

LZS Samborzec
5 miejsce - 26 punktów
8 zwycięstw - 2 remisy - 5 porażek
31 bramek strzelonych - 31 straconych

Mecze:

LZS Samborzec 5-1 Zieleń Żelisławice
Świt Ćmielów 1-2 LZS Samborzec
LZS Samborzec 4-1 Piast Chęciny
MKS Stąporków 6-0 LZS Samborzec
LZS Samborzec 1-0 Skała Tumlin
Zenit Chmielnik 2-0 LZS Samborzec
LZS Samborzec 3-1 Gród Wiślica
Klimontowianka Klimontów 1-2 LZS Samborzec
LZS Samborzec 3-1 Nidzianka Bieliny
LZS Samborzec 3-2 Lechia Strawczyn
Zorza Tempo Pacanów 0-0 LZS Samborzec
LZS Samborzec 1-2 Unia Sędziszów
ŁKS Łagów 7-3 LZS Samborzec
LZS Samborzec 0-2 Moravia Morawica
Victoria Skalbmierz 4-4 LZS Samborzec

fot. Grzegorz Sojka

Początek sezonu to świetna postawa zawodników z Samborca. Przez dłuższy okres czasu LZS prowadził nawet w tabeli. To zaowocowało spekulacjami nad szansami na awans tej ekipy. Jednak ostatnie cztery kolejki bardzo skomplikowały tę sprawę. Po krótkiej rozmowie telefonicznej pomiędzy przedstawicielem naszego portalu, a jednym z działaczy z Samborca udało się nam wywnioskować, że ludziom związanym z LZS-em Samborzec, nie zależy tak bardzo na awansie do IV ligi. Wolą się oni skupić na pewnym utrzymaniu klubu w obecnej klasie rozgrywkowej.

Najlepszy zawodnik:

Zbigniew Syguła

W każdym meczu LZS-u nie zawodził. Był zdecydowanie wyróżniającą się postacią. Ogromne doświadczenie jakie posiada wyraźnie zaowocowało w minionej rundzie. Jeśli utrzyma formę, to nadal będzie jednym z najlepszych zawodników w świętokrzyskiej V lidze. Chyba, że podejmie decyzję o zakończeniu przygody z piłką, bądź o odejściu do silniejszej ligi.

Zenit Chmielnik
6 miejsce - 24 punkty
7 zwycięstw - 3 remisy - 5 porażek
27 bramek strzelonych - 23 stracone

Mecze:

Zenit Chmielnik 1-5 MKS Stąporków
Skała Tumlin 1-0 Zenit Chmielnik
Zenit Chmielnik 1-0 Nidzianka Bieliny
Zenit Chmielnik 3-0 Gród Wiślica
Klimontowianka Klimontów 1-0 Zenit Chmielnik
Zenit Chmielnik 2-0 LZS Samborzec
Lechia Strawczyn 3-0 Zenit Chmielnik
Zenit Chmielnik 4-0 Zorza Tempo Pacanów
Unia Sędziszów 1-1 Zenit Chmielnik
Zenit Chmielnik 5-2 ŁKS Łagów
Moravia Morawica 4-0 Zenit Chmielnik
Zenit Chmielnik 3-1 Victoria Skalbmierz
Zieleń Żelisławice 2-2 Zenit Chmielnik
Zenit Chmielnik 4-2 Świt Ćmielów
Piast Chęciny 1-1 Zenit Chmielnik

fot. http://www.grzech.getphoto.pl
(zawodnicy w jasnych strojach)

Przeciętna runda byłego IV-ligowca z Chmielnika. Początek był wręcz fatalny. Przegrane pojedynki z MKS-em Stąporków oraz ze Skałą Tumlin nie napawały optymizmem kibiców Zenitu. Potem przyszło kilka zwycięstw, które niestety znów przeplatane były porażkami. Końcówka rundy to dośc niezła forma. W ostatnich czterech spotkaniach Zenit zdobył 8 punktów. Po tej rundzie perspektywa awansu Zenitu Chmielnik do IV-ligi znacznie się oddaliła, co nie znaczy, że jest ona nieosiągalna.

Najlepszy zawodnik:

Michał Pająk

Twardy i zdecydowany obrońca. Sprawnie kierował obroną drużyny Zenitu. Jednym słowem bardzo pewny punkt ekipy Piotra Idzika.

ŁKS Łagów
7 miejsce - 22 punkty
6 zwycięstw - 4 remisy - 5 porażek
28 bramek strzelonych - 31 straconych

Mecze:

Unia Sędziszów 2-0 ŁKS Łagów
Nidzianka Bieliny 1-2 ŁKS Łagów
ŁKS Łagów 0-4 Moravia Morawica
Victoria Skalbmierz 1-2 ŁKS Łagów
ŁKS Łagów 2-0 Zieleń Żelisławice
Świt Ćmielów 3-3 ŁKS Łagów
ŁKS Łagów 1-1 Piast Chęciny
MKS Stąporków 0-0 ŁKS Łagów
ŁKS Łagów 3-2 Skała Tumlin
Zenit Chmielnik 5-2 ŁKS Łagów
ŁKS Łagów 1-3 Gród Wiślica
Klimontowianka Klimontów 0-0 ŁKS Łagów
ŁKS Łagów 7-3 LZS Samborzec
Lechia Strawczyn 5-1 ŁKS Łagów
ŁKS Łagów 4-1 Zorza Tempo Pacanów

fot. http://www.grzech.getphoto.pl

Łagów to bardzo specyficzny klimat do uprawiania futbolu. Kibice zawsze mają tam ogromne oczekiwania. Tak samo było i w tej rundzie. Przed sezonem zarząd klubu, w porozumieniu z silnym sponsorem założyli sobie jako cel awans do IV ligi. Pierwszą z decyzji było pozostawienie na stanowisku dotychczasowego trenera, z którym ŁKS wywalczył awans do "okręgówki". Mowa tutaj o Grzegorzu Siwoniu. Niestety po kilku słabszych meczach cierpliwość kibiców, a za czym idzie zarządu skończyła się. W dość nieprzyjemnych okolicznościach rozstano się z Grzegorzem Siwoniem. Na jego miejsce zatrudniony został Grzegorz Klepacz. Nowy trener zaliczył bardzo udany debiut. Jego drużyna pewnie pokonała LZS Samborzec. Kolejny mecz miał dać odpowiedź, czy tak krótka praca Klepacza w Łagowie już zaczęła w dużym stopniu skutkować, czy to jednorazowy wystrzał formy zawodników ŁKS-u. W Strawczynie, Łagów wysoko uległ miejscowej Lechii. Po tym spotkaniu wyjaśniło się, że potrzeba czasu, aby ŁKS mógł równorzędnie walczyć z kandydatami do awansu. W ostatnim spotkaniu Łagów zmierzył się z Zorzą Tempo Pacanów. Końcowy rezultat był na korzyść ŁKS-u. Mecz pokazał, że w łagowskiej drużynie drzemie spory potencjał i rozbudził jeszcze bardziej apetyty kibiców na rundę wiosenną. Podsumowując, można wysnuć jeden, ale jakże trafny wniosek. Potrzeba ogromnych wzmocnień, aby ŁKS Łagów mógł wywalczyć upragniony awans do IV ligi. Z zabezpieczeniem finansowym, jakie posiada klub, nie jest to jednak niemożliwe.

Najlepszy zawodnik:

Roman Kowalski

Filar obrony łagowskiego zespołu. W wielu sytuacjach potrafił uratować ŁKS od utraty bramki. Podczas całej rundy przydarzyło mu się kilka błędów, ale nie miały one większego wpływu na końcowy wynik danego meczu.

Nidzianka Bieliny
8 miejsce - 20 punktów
5 zwycięstw - 5 porażek - 5 remisów
24 bramek strzelonych - 16 straconych

Mecze:

Skała Tumlin 2-3 Nidzianka Bieliny
Nidzianka Bieliny 1-2 ŁKS Łagów
Zenit Chmielnik 1-0 Nidzianka Bieliny
Nidzianka Bieliny 2-0 Moravia Morawica
Gród Wiślica 3-1 Nidzianka Bieliny
Nidzianka Bieliny 1-1 Victoria Skalbmierz
Klimontowianka Klimontów 0-1 Nidzianka Bieliny
Nidzianka Bieliny 0-1 Zieleń Żelisławice
LZS Samborzec 3-1 Nidzianka Bieliny
Nidzianka Bieliny 7-0 Świt Ćmielów
Lechia Strawczyn 1-1 Nidzianka Bieliny
Nidzianka Bieliny 4-0 Piast Chęciny
Zorza Tempo Pacanów 0-0 Nidzianka Bieliny
Nidzianka Bieliny 1-1 MKS Stąporków
Unia Sędziszów 1-1 Nidzianka Bieliny

Przez większość rundy w drużynie z Bielin były ogromne kłopoty z obsadą pozycji bramkarza. Pomiędzy słupkami stawał kilkukrotnie nominalny napastnik (Mateusz Pindral lub Rafał Kowalczyk). Wreszcie działaczom Nidzianki udało się załatwić nominalnego zawodnika na tą pozycję. Wojciech Jas bronił tylko w kilku meczach, po czym w niewyjaśnionych okolicznościach rozstał się z klubem. Następnym w kolejce był Mariusz Bakalarz. Były bramkarz Moravii Morawica grał przez końcowy okres rundy jesiennej. Przydarzyło mu się kilka błędów, ale cały rozrachunek jego formy jest raczej na plus.
Jak zawsze przed sezonem postawiono jakieś cele drużynie. Nieoficjalnie mówiło się o miejscu w pierwszej czwórce. Na razie do 4 miejsca Nidziance brakuje 7 punktów. Czekamy z niecierpliwością na rundę wiosenną i na pogoń Bielinian za czołówką. Doścignięcie najlepszy z pewnością nie będzie łatwe.

Najlepszy zawodnik:

Sebastian Satro

Temu doświadczonemu zawodnikowi w swojej przygodzie z piłką przyszło grać na wielu pozycjach. W minionej rundzie zdecydowano się umieścić go na stoperze. Wybór chyba nie był zły, ale zdaniem wielu kibiców Sebastian Satro byłby bardziej pożyteczny dla drużyny w ofensywie.

Unia Sędziszów
9 miejsce - 20 punktów
5 zwycięstw - 5 remisów - 5 porażek
26 bramek strzelonych - 26 straconych

Mecze:

Unia Sędziszów 2-0 ŁKS Łagów
Moravia Morawica 2-2 Unia Sędziszów
Unia Sędziszów 4-3 Victoria Skalbmierz
Zieleń Żelisławice 2-1 Unia Sędziszów
Unia Sędziszów 3-0 Świt Ćmielów
Piast Chęciny 2-2 Unia Sędziszów
Unia Sędziszów 0-4 MKS Stąporków
Skała Tumlin 2-1 Unia Sędziszów
Unia Sędziszów 1-1 Zenit Chmielnik
Gród Wiślica 1-4 Unia Sędziszów
Unia Sędziszów 0-2 Klimontowianka Klimontów
LZS Samborzec 1-2 Unia Sędziszów
Unia Sędziszów 2-4 Lechia Strawczyn
Zorza Tempo Pacanów 1-1 Unia Sędziszów
Unia Sędziszów 1-1 Nidzianka Bieliny

Rozczarowanie - takim słowem można określić drużynę z Sędziszowa. Przed rozpoczęciem rozgrywek mówiono, że Unia Sędziszów będzie jednym z kandydatów do czołowych miejsc. Niestety wiele osób przeliczyło się oceniając szanse Unii. Na dodatek w trakcie sezonu nie obyło się bez zawirowań. Po kilku spotkaniach na stanowisku trenera zaszła zmiana. Jacka Michalskiego zastąpił były zawodnik klubu - Krystian Rokicki.
Przed rundą wiosenną musimy zweryfikowac oczekiwania co do zespołu z Sędziszowa. Nasz typ to miejsce w środkowej części tabeli na finiszu rozgrywek.

Najlepszy zawodnik:

Sylwester Szczuka

Doświadczony napastnik to jeden z najlepszych zawodników Unii. Mimo słabszej postawy kolegów z drużyny potrafił pociągnąć grę Sędziszowian w trudnych momentach.

Zieleń Żelisławice
10 miejsce - 18 punktów
5 zwycięstw - 3 remisy - 7 porażek
20 bramek strzelonych - 30 straconych

Mecze:

LZS Samborzec 5-1 Zieleń Żelisławice
Zieleń Żelisławice 0-0 Lechia Strawczyn
Zorza Tempo Pacanów 5-1 Zieleń Żelisławice
Zieleń Żelisławice 2-1 Unia Sędziszów
ŁKS Łagów 2-0 Zieleń Żelisławice
Zieleń Żelisławice 4-1 Moravia Morawica
Victoria Skalbmierz 1-0 Zieleń Żelisławice
Nidzianka Bieliny 0-1 Zieleń Żelisławice
Zieleń Żelisławice 1-0 Świt Ćmielów
Piast Chęciny 2-1 Zieleń Żelisławice
Zieleń Żelisławice 0-2 MKS Stąporków
Skała Tumlin 2-2 Zieleń Żelisławice
Zieleń Żelisławice 2-2 Zenit Chmielnik
Gród Wiślica 5-2 Zieleń Żelisławice
Zieleń Żelisławice 3-2 Klimontowianka Klimontów

Zieleń to jeden z gatunku tych zespołów, które potrafią wygrać z najlepszymi, ażeby w następnej kolejce ulec komuś z najsłabszych. Zakładano, że Żelisławice to jeden z pewnych kandydatów do spadku. Nic bardziej mylnego. Podopieczni Sławomira Jarmudy udowodnili w tej rundzie, że nie należą do typowych chłopców do bicia. Szczególnie pewne zwycięstwo z Moravią Morawica zasługuje na uznanie. Niestety jak przystało na beniamnika nie obyło się bez wysokich porażek. Do takich należą mecze z LZS-em Samborzec, z Zorzą Tempo Pacanów oraz z Grodem Wiślica.
Jeśli zespół solidnie przepracuje zimę, to z całą pewnością usłyszymy jeszcze o niespodziewanych zwycięstwach Zieleni.

Najlepszy zawodnik:

Krzysztof Nidziński

Kilka podań tego rozgrywającego otworzyło drogę do bramki napastnikom Zieleni. Motor napędowy tego zespołu, bez którego trudno wyobrazić sobie grę podopiecznych Sławomira Jarmudy.

Klimontowianka Klimontów
11 miejsce - 18 punktów
5 zwycięstw - 3 remisy - 7 porażek
18 bramek strzelonych - 18 straconych

Mecze:

Klimontowianka Klimontów 1-2 Świt Ćmielów
Piast Chęciny 1-4 Klimontowianka Klimontów
Klimontowianka Klimontów 1-1 MKS Stąporków
Skała Tumlin 2-0 Klimontowianka Klimontów
Klimontowianka Klimontów 1-0 Zenit Chmielnik
Gród Wiślica 0-2 Klimontowianka Klimontów
Klimontowianka Klimontów 0-1 Nidzianka Bieliny
Klimontowianka Klimontów 1-2 LZS Samborzec
Lechia Strawczyn 3-1 Klimontowianka Klimontów
Klimontowianka Klimontów 2-2 Zorza Tempo Pacanów
Unia Sędziszów 0-2 Klimontowianka Klimontów
Klimontowianka Klimontów 0-0 ŁKS Łagów
Moravia Morawica 1-0 Klimontowianka Klimontów
Klimontowianka Klimontów 1-0 Victoria Skalbmierz
Zieleń Żelisławice 3-2 Klimontowianka Klimontów

fot. Grzegorz Sojka

O zespole z Klimontowa można powiedzieć, że drzemie w nim niewykorzystany duży potencjał piłkarski. Małą próbkę tego potencjału Klimontowianka pokazała choćby w meczu z MKS-em Stąporków, który zakończył się podziałem punktów. Niestety drużynie tej przytrafiło się parę niepotrzebnych porażek, jak choćby te ze Świtem Ćmielów i Zielenią Żelisławice. Po rundzie w Klimontowie doszło do sporych zmian. Z zespołem rozstał się trener Rafał Kodyra. Jego następce poznamy w najbliższych dniach. Po rozmowie z jednym z blisko związanych ludzi z klubem udało się nam wywnioskować, że następcą Kodyry zostanie prawdopodobnie któryś z IV-ligowych trenerów.

Najlepszy zawodnik:

Olaf Zawadzki

Ten obrońca przez całą rundę utrzymywał bardzo równą formę. W każdym meczu widać było u niego pełne zaangażowanie. Bardzo pewny w grze obronnej.

Zorza Tempo Pacanów
12 miejsce - 17 punktów
4 zwycięstwa - 5 remisów - 6 porażek
20 bramek strzelonych - 25 straconych

Mecze:

Zorza Tempo Pacanów 0-1 Moravia Morawica
Victoria Skalbmierz 4-0 Zorza Tempo Pacanów
Zorza Tempo Pacanów 5-1 Zieleń Żelisławice
Świt Ćmielów 0-3 Zorza Tempo Pacanów
Zorza Tempo Pacanów 3-1 Piast Chęciny
MKS Stąporków 3-0 Zorza Tempo Pacanów
Zorza Tempo Pacanów 4-2 Skała Tumlin
Zenit Chmielnik 4-0 Zorza Tempo Pacanów
Zorza Tempo Pacanów 1-1 Gród Wiślica
Klimontowianka Klimontów 2-2 Zorza Tempo Pacanów
Zorza Tempo Pacanów 0-0 LZS Samborzec
Lechia Strawczyn 1-0 Zorza Tempo Pacanów
Zorza Tempo Pacanów 0-0 Nidzianka Bieliny
Zorza Tempo Pacanów 1-1 Unia Sędziszów
ŁKS Łagów 4-1 Zorza Tempo Pacanów

Kolejna drużyna, która rozczarowała na jesieni. Tylko 4 zwycięstwa na koncie Zorzy o czymś świadczą. Dodatkowo, gdyby nie bramkarz Marcin Reczek, punktów byłoby jeszcze mniej. Przed starem rozgrywek wróżono zespołowi z Pacanowa pewne utrzymanie. Niestety ta runda pokazała, że pozostanie Zorzy w Klasie Okręgowej nie jest wcale takie pewne. Szczególnie ostatni mecz z ŁKS-em Łagów uświadomił niektórym, że utrzymanie to nie taka prosta sprawa, jak może się wydawać.

Najlepszy zawodnik:

Marcin Reczek

Zdecydowanie ta runda należała do niego. Kilkakrotnie ratował swój zespół przed porażką. Bronił w niesamowitych sytuacjach. Bez cienia wątpliwości najlepszy zawodnik Zorzy.

Victoria Skalbmierz
13 miejsce - 15 punktów
4 zwycięstwa - 3 remisy - 8 porażek
23 bramek strzelonych - 35 straconych

Mecze:

Lechia Strawczyn 4-1 Victoria Skalbmierz
Victoria Skalbmierz 4-0 Zorza Tempo Pacanów
Unia Sędziszów 4-3 Victoria Skalbmierz
Victoria Skalbmierz 1-2 ŁKS Łagów
Moravia Morawica 1-0 Victoria Skalbmierz
Nidzianka Bieliny 1-1 Victoria Skalbmierz
Victoria Skalbmierz 1-0 Zieleń Żelisławice
Świt Ćmielów 2-1 Victoria Skalbmierz
Victoria Skalbmierz 2-0 Piast Chęciny
MKS Stąporków 10-0 Victoria Skalbmierz
Victoria Skalbmierz 2-2 Skała Tumlin
Zenit Chmielnik 3-1 Victoria Skalbmierz
Victoria Skalbmierz 2-1 Gród Wiślica
Klimontowianka Klimontów 1-0 Victoria Skalbmierz
Victoria Skalbmierz 4-4 LZS Samborzec

fot. Grzegorz Sojka

To już 3 zespół z gatunku rozczarowań. Dla porównania w tamtym sezonie Victoria Skalbmierz była jedną z najbardziej chwalonych drużyn. Wiele osób wypowiadało się nawet, że w II grupie świętokrzyskiej V ligi Victoria gra najładniejszą piłkę.
W tej rundzie po tamtej grze nie pozostało prawie nic. W wielu meczach Skalbmierzanie preferowali grę bardzo toporną i nudną, co często nie przekładało się na wynik. Victoria jest także posiadaczem niechlubnego rekordu tej rundy, a mianowicie najwyższej odniesionej porażki, która miała miejsce w Stąporkowie. Wynik brzmiał aż 10-0 na korzyść miejscowego MKS-u.

Najlepszy zawodnik:

Łukasz Łakota

Zdecydowanie najlepszy zawodnik, którzy w tej rundzie wystąpili w barwach Victorii. Swoją grą zwrócił uwagę wielu kibiców.

Gród Wiślica

14 miejsce - 13 punktów
4 zwycięstwa - 1 remis - 10 porażek
21 bramek strzelonych - 37 straconych

Mecze:

Gród Wiślica 1-0 Piast Chęciny
MKS Stąporków 4-1 Gród Wiślica
Gród Wiślica 1-6 Skała Tumlin
Zenit Chmielnik 3-0 Gród Wiślica
Gród Wiślica 3-1 Nidzianka Bieliny
Gród Wiślica 0-2 Klimontowianka Klimontów
LZS Samborzec 3-1 Gród Wiślica
Gród Wiślica 1-2 Lechia Strawczyn
Zorza Tempo Pacanów 1-1 Gród Wiślica
Gród Wiślica 1-4 Unia Sędziszów
ŁKS Łagów 1-3 Gród Wiślica
Gród Wiślica 0-3 Moravia Morawica
Victoria Skalbmierz 2-1 Gród Wiślica
Gród Wiślica 5-2 Zieleń Żelisławice
Świt Ćmielów 3-2 Gród Wiślica

Słaba runda w wykonaniu Grodu Wiślica. Wiśliczanie zdołali zdobyć zaledwie 13 punktów. Na ten dorobek złożyły się 4 zwycięstwa i 1 remis. Forma Grodu spowodowana jest kilkoma czynnikami, ale jeden z nich jest zdecydowanie najważniejszy. Chodzi tutaj o tak zwany "zaciąg buski", a dosłownie o reaktywację drużyny piłkarskiej w Busku-Zdroju. Wielu zawodników z tamtych okolic przeniosło się do Zdroju Busko-Zdrój z bardzo prostych przyczyn, na przykład takich jak bliższa odległość do dojazdu.

Najlepszy zawodnik:

Norbert Zalewski

"Żelazne płuca" - tak wielu ludzi nazywa tego zawodnika. Prawdziwy motor napędowy Grodu, Bez niego zespół z Wiślicy traci nawet połowę swojej wartości.

Piast Chęciny
15 miejsce - 12 punktów
3 zwycięstwa - 3 remisy - 9 porażek
19 bramek strzelonych - 36 straconych

Mecze:

Gród Wiślica 1-0 Piast Chęciny
Piast Chęciny 1-4 Klimontowianka Klimontów
LZS Samborzec 4-1 Piast Chęciny
Piast Chęciny 2-5 Lechia Strawczyn
Zorza Tempo Pacanów 3-1 Piast Chęciny
Piast Chęciny 2-2 Unia Sędziszów
ŁKS Łagów 1-1 Piast Chęciny
Piast Chęciny 2-4 Moravia Morawica
Victoria Skalbmierz 2-0 Piast Chęciny
Piast Chęciny 2-1 Zieleń Żelisławice
Świt Ćmielów 1-3 Piast Chęciny
Nidzianka Bieliny 4-0 Piast Chęciny
Piast Chęciny 2-0 MKS Stąporków
Skała Tumlin 3-1 Piast Chęciny
Piast Chęciny 1-1 Zenit Chmielnik

Fatalna forma Piasta Chęciny w minionej rundzie spowodowana była zawirowaniami wokół zespołu przed jej rozpoczęciem. Wielu zawodników opuściło Chęciny po nieudanej walce o powrót do IV ligi w zeszłym sezonie. Długo nie wiadomo było także, co w kwestii trenera. Ostatecznie na stanowisku pozostał Wacław Cybulski. Po kilkunastu kolejkach, w których widać było przede wszystkim fatalną grę chęcińskich zawodników zdecydowano o zwolnieniu trenera Cybulskiego. Na jego miejsce zatrudniony został Rafał Stefański. Po przyjściu nowego szkoleniowca gra wyglądała wyraźnie lepiej, ale co najważniejsze przyszło kilka zwycięstw.
Piast Chęciny nadal pozostaje w strefie spadkowej, ale mówi się, że działacze wraz z trenerem Stefańskim nie pozwolą na spadek Piasta do A-klasy, a za czym idzie prawdopodobne rozwiązanie klubu.

Najlepszy zawodnik:

Daniel Borycki

Rozgrywający, który z pewnością poradziłby sobie w znacznie lepszym zespole. Kilka razy udowodnił, że potrafi świetnie rozegrać piłkę i mocno uderzyć z dystansu.

Świt Ćmielów
16 miejsce - 10 punktów
3 zwycięstwa - 1 remis - 11 porażek
16 bramek strzelonych - 50 straconych

Mecze:

Klimontowianka Klimontów 1-2 Świt Ćmielów
Świt Ćmielów 1-2 LZS Samborzec
Lechia Strawczyn 6-1 Świt Ćmielów
Świt Ćmielów 0-3 Zorza Tempo Pacanów
Unia Sędziszów 3-0 Świt Ćmielów
Świt Ćmielów 3-3 ŁKS Łagów
Moravia Morawica 3-1 Świt Ćmielów
Świt Ćmielów 2-1 Victoria Skalbmierz
Zieleń Żelisławice 1-0 Świt Ćmielów
Nidzianka Bieliny 7-0 Świt Ćmielów
Świt Ćmielów 1-3 Piast Chęciny
MKS Stąporków 4-0 Świt Ćmielów
Świt Ćmielów 0-7 Skała Tumlin
Zenit Chmielnik 4-2 Świt Ćmielów
Świt Ćmielów 3-2 Gród Wiślica

fot. Grzegorz Sojka

Ostatnie miejsce, ale niestety tylko na takie zasłużył jak dotąd Świt Ćmielów. Podopieczni Piotra Paszyńskiego wyraźnie nie poradzili sobie w nowej "okręgówce". Przed sezonem ludzie związani z klubem zapowiadali, że Świt powalczy nawet o awans. Zapowiedzi te nadają się tylko na papier toaletowy, gdyż Ćmielowianom pozostaje tylko walka o utrzymanie, o które z taką formą będzie strasznie trudno.
W trakcie rundy odbyło się zamknięte spotkanie działaczy z zespołem. Ustalono między innymi, że w zimie klub pozyska kilka wzmocnień, które mają pozwolić na utrzymanie klubu w V lidze.

Najlepszy zawodnik:

Piotr Paszyński

Naprawdę trudno kogokolwiek wyróżnić z tej drużyny, ale tytuł najlepszego zawodnika Świtu przypadł grającemu trenerowi Piotrowi Paszyńskiemu. Mobilizował zespół, nawet gdy ten wysoko przegrywał.

Najlepsza jedenastka rundy jesiennej w świętokrzyskiej V lidze zdaniem redakcji Kieleckiej Piłki:

Bramkarz: Reczek (Zorza Tempo Pacanów)
Obrońcy: Ogonowski (MKS Stąporków), Kowalski (ŁKS Łagów), Koncewicz (Moravia Morawica), Goraj (MKS Stąporków)
Pomocnicy: Rzeszowski (MKS Stąporków), Syguła (LZS Samborzec), Staniec (MKS Stąporków), K. Kubicki (Moravia Morawica)
Napastnicy: Kokosza (Skała Tumlin), Kasprzyk (Lechia Strawczyn)

Trener: Mieczysław Mazur (Moravia Morawica)