Mariusz Ludwinek (Fot. Echo Dnia)
Mariusz Ludwinek (trener, GKS Nowiny): Bez wątpienia za niespodziankę należy uznać remis lidera Korony II Kielce z Naprzodem Jędrzejów. Wynik dziwi tym bardziej, że drużyna Korony została wsparta piłkarzami z Ekstraklasy. Wniosek jest taki, że każdy mecz to inna historia i wszystko może się wydarzyć. Potwierdzeniem tej tezy są rozmiary wygranej Granatu Skarżysko z Lubrzanką Kajetanów i to na boisku w Kajetanowie. Konia z rzędem temu kto przewidział taki wynik. Lubrzanka prezentuje się bardzo solidnie w tej rundzie, regularnie punktuje, a u siebie jest podwójnie groźna. Z drugiej strony Granat jest w świetnej dyspozycji, ale wynik 0-7 to zaskoczenie. Bardzo cieszy mnie nasza wygrana z Pogonią Staszów i wcale nie chodzi o jej rozmiary. Pogoń to drużyna z kilkoma zawodnikami o niezłych umiejętnościach i fragmentami nie był to łatwy dla nas mecz. Wygraliśmy jednak zasłużenie przede wszystkim w dobrym stylu. Z zespołów walczących o utrzymanie żaden nie zdobył kompletu punktów. To komplikuje sytuację każdej z tych drużyn tym bardziej, że w pesymistycznym wariancie uwzględniając spadki z trzeciej ligi, czwartą ligę może opuścić aż pięć zespołów. Spadek Klimontowianki i Kamiennej jest praktycznie przesądzony. Jeżeli przerwany mecz Neptuna z Wierną finalnie zakończy się wygraną drużyny z Końskich to wydaje się, że do końca Korona i Neptun będą walczyły o awans. W tej sytuacji zarówno walka o miejsce premiowane awansem jak i o utrzymanie może potrwać do ostatniej kolejki.
Łukasz Olszewski (Naprzód Jędrzejów): Najwiekszą niespodzianką kolejki wydaje się mecz Korony z Naprzodem, w którym to lider remisuje 1-1 i pierwszy raz w tym roku traci punkty u siebie. Pewne zwycięstwo Nowin w meczu ze Staszowem gdzie mogłoby się wydawać, że Staszów powalczy o jakieś punkty. Granat oraz Busko gromią swoich rywali potwierdzając swoją wysoką formę. W dole tabeli można powiedzieć, że wszystko na remis. Łagów wygrywa z Bodzentynem skutecznie goniąc przód tabeli.
* do statystyk niewliczone przerwane spotkanie Neptun-Wierna
Liczba bramek: 27 (średnia 3,37)
Liczba bramek w 1 połowach: 14 (52%)
Liczba bramek w 2 połowach: 13 (48%)
Największa ilość bramek: 7 (Lubrzanka 0-7 Granat, Busko 6-1 Kamienna)
Najszybciej zdobyta bramka: 5 minuta (Maciej Kolasa, MKS Zdrój Busko)
Czyste konta: 4
Liczba żółtych kartek: 29
Liczba czerwonych kartek: 2 (1 bezpośrednia + 1 za dwie żk)
Najszybciej otrzymana kartka: 5 minuta (Mateusz Słoka, Unia Sędziszów)
Czas gry w osłabieniu: Nida Pińczów 8', Unia Sędziszów 7'
Największa ilość kartek: 6 (5żk+1cz, Klimontowianka-Nida)
Czyste konta:
15- Łukasz Herda (Neptun)
10- Michał Miśkiewicz (Korona II)
9 - Ołeksij Szram (Wierna)
8 - Jakub Kaszuba (Partyzant Radoszyce)
8 - Bartosz Gugulski (GKS Nowiny)
7 - Tomasz Wróblewski (Łysica)
Tabele jesień-wiosna
(kliknij aby powiększyć)
28 bramek | Mirosław Kalista (26 + 2 k.) (Łysica) |
22 bramek | Błażej Miller (Granat), Adam Zawierucha (MKS Zdrój) |
19 bramek | Jakub Jaśkiewicz (16 + 3 k.) (MKS Zdrój) |
17 bramek | Mateusz Fryc (Wierna) |
Zobacz pełną klasyfikację strzelców |