Polanie Okmont Pierzchnica 0:1 Zryw Łopuszno 0:1 Cegieła (38) |
Polanie: Dygas - B.Ramiączek, P.Ramiączek, Baran, Łopaciński - Kwaśniewski (15. Kubicki), Ogłoza, Lipa, W.Szczukiewicz - Żak (46. Detka), M.Ramiączek (46. Pałyga). Zryw: Chojnecki - Barański, Stępiński, Serafin, Soboń - Niebudek, Wilk, Krzepkowski (55 Urbańczyk), Rówiński - Cegieła (65 Pach), Doroszko (79 Kot). |
Zryw Łopuszno w Klasie Okręgowej. Podopieczni Roberta Sobonia awans zapewnili sobie dzięki wygranej w meczu z Polanami Pierzchnica. Zwycięstwo nie przyszło łatwo. Gracze z Pierzchnicy przez większość meczu przeważali, jednak brakowało im skuteczności. Zryw nastawił się na grę z kontry. Gol dla graczy z Łopuszna padł po świetnie rozegranym rzucie wolnym. Taki wariant musiał być wcześniej ćwiczony na treningach, tym większe gratulacje. Najsłabszym aktorem tego meczu był sędzia, który zdecydowanie nie ogarniał sytuacji na boisku. Zdjęcia: BziQ76 - Polanie Pierzchnica Więcej zdjęć [TUTAJ] -------------------------------------------------------------------------------------------------------- |
Wicher Miedziana Góra 9:2 Tęcza Gowarczów 1:0 S.Koza (2) 2:0 Łukasiewicz (9) 3:0 B.Koza (22) 3:1 Misiewicz (23) 4:1 Tkacz (32) 5:1 Piotrowicz (50) 6:1 Czyż (53) 7:1 Piotrowicz (58) 7:2 Puzon (62) 8:2 Piotrowicz (81) 9:2 S.Koza (85) |
Wicher: Żak - Łosiak, M. Wałek, Sobczyk, B. Koza - Czyż (60. Foks), Tkacz, Spyra, Łukasiewicz (63. J. Wałek) - Piotrowicz, S. Koza. |
Okazałe i jakże ważne zwycięstwo odniósł Wicher Miedziana Góra. Dzięki tej wygranej podopieczni Jacka Wójcika mają otwartą drogę do Klasy Okręgowej. Wystarczy, że Wicher wygra ostatnie spotkanie i po roku przerwy znów zagra w "okręgówce". -------------------------------------------------------------------------------------------------------- |
Jawornik Gorzków 4:3 Politechnika Kielce 0:1 Orzechowski (5) 1:1 Turczak (7) 1:2 Pacholczak (11) 1:3 Kaczmarski (43) 2:3 samobójczy (75) 3:3 Feluś (78) 4:3 K. Wątek (85) |
W Gorzkowie odbyło się spotkanie, które być może miało kluczowe znaczenie w kwestii utrzymania się w Klasie A miejscowego Jawornika i Politechniki Kielce. Początek spotkania pokazał, że goście z Kielc przyjechali po 3 punkty. Już w 5 minucie spotkania podopiecznych Tomasza Kulety na prowadzenie wyprowadził Orzechowski. Odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa. Po upływie 2 minut wyrównał Turczak. Kilka chwil później Politechnika znów była na prowadzeniu. Autorem bramki na 1:2 Pacholczak. Jeszcze przed przerwą prowadzenie podwyższył Kaczmarski i tym samym pierwsza część meczu zakończyła się rezultatem 1:3. Druga odsłona spotkania to katastrofa studentów. Do 75 minuty nic nie wskazywało, że Politechnika przegra ten mecz. Właśnie wtedy jeden z zawodników z Kielc trafił do własnej bramki i było 2:3. 3 minuty później do wyrównania doprowadził Feluś. 5 minut przed końcem spotkania zwycięską bramkę dla Jawornika zdobył Wątek. Dzięki temu zwycięstwu Gorzkowianie są coraz bliżej utrzymania, a Politechnika znów musi się martwić o utrzymanie. -------------------------------------------------------------------------------------------------------- |
LKS Bolmin 5:0 Astra Piekoszów 1:0 Sz.Hajduk (10) 2:0 Szymkiewicz (18) 3:0 Sz.Hajduk (48) 4:0 Blicharski (68) 5:0 Sz.Hajduk (88) |
Bolmin: Ślizowski - Opoka, Nowak, Szustak, Koza - Saltarski, Dudek, Blicharski, Kleszcz - Szymkiewicz, Sz. Hajduk. |
Świetny mecz w wykonaniu podopiecznych Mariana Haczkiewicza, który w dodatku okraszony był aż 5 golami z ich strony. Gospodarzom wychodziło praktycznie wszystko. Brakowało może troszeczkę skuteczności, bo wynik mógł być znacznie wyższy. Gracze z Piekoszowa nie stawiali praktycznie żadnego oporu. -------------------------------------------------------------------------------------------------------- |
GKS Kluczewsko 3:1 Dąb Nagłowice 0:1 Trela (65) 1:1 Fiecek (78) 2:1 Olczyk (82) 3:1 Prokop (86 z karnego) |
Kluczewsko: Suliga - Dębowski, Nowak, Wójcik, Owsikowski, Sobczyk, Kowalczyk (87. Komisarczyk), Olczyk, Włódzik (46. Barabasz), Fiecek (86. Wojciechowski), Prokop. |
Sebastian Olczyk - grający trener GKS-u Kluczewsko: Pierwsza połowa wyrównana, gra toczyla sie w srodku pola, ale oba zespolu w tym okresie wypracowaly sobie dogotne sytuacje do strzelenia gola. Bliższy tego był GKS ale po strzale Kamila Kowalczyka pilka trafila w slupek. Po przerwie zapanowała pełna nasza dominacja, goście oddali tylko jeden strzał na naszą bramkę, zdobywajac gola po kontrze. Mimo utraty bramki konsekwentnie dążyliśmy do zmiany rezultatu ,co przyniosło efekt w 78 minucie. Po dośrodkowaniu z lewej strony Łukasza Prokopa, piłkę przejął Fiecek i wpakował ją do bramki obok bezradnie interweniującego bramkarza. Następny gol to świetne prostopadłe podanie Sobczyka do wybiegajacego ze środka pola Olczyka i 2-1. 2-1. Trzecia bramka padła po rzucie karnym za faul na Fiecku. Karnego pewnie wykorzystał nasz najlepszy strzelec i tym samym ustalil wynik meczu. -------------------------------------------------------------------------------------------------------- |
Partyzant Wodzisław 3:2 Samson Samsonów 0:1 Gębski (1) 1:1 Obwiosło (23) 2:1 Januszewski (36) 2:2 Kondrak (65) 3:2 Stefański (88) |
Mecz drużyn, które znajdują się na dwóch zupełnie innych biegunach. Partyzant walczy o utrzymanie, a Samson o awans. Wiadomo było, że spotkanie dostarczy dużych emocji, gdyż i jednym i drugim bardzo zależało na zwycięstwie. Rozpoczęło się świetnie dla gości z Samsonowa. Już w pierwszej minucie objęli prowadzenie po golu Gębskiego. Jeszcze przed przerwą na prowadzenie zdołali wyjść gospodarze, dzięki trafieniom Obwiosły i Januszewskiego. Po zmianie stron do wyrównania doprowadzili podopieczni Jarosława Szczurka. W trudnej sytuacji znalazł się Partzant, jednak nie odpuścił i dzięki bramce Stefańskiego wygrał to spotkanie, tym samym przedłużając swoje szanse na utrzymanie. Po przegranej, w fatalnym położeniu znalazł się Samson. Ma tyle samo punktów co Wicher, jednak gorszy stosunek bezpośrednich spotkań i przed ostatnią kolejką to zawodnicy z Miedzianej Góry są w uprzywilejowanej sytuacji. -------------------------------------------------------------------------------------------------------- |
Czarnovia Kielce 0:0 Zryw Skroniów |
Czarnovia zdobyła kolejny punkt, który już praktycznie przypieczętował pozostanie tego zespołu w A klasie, natomiast Zryw stał się pewnym spadkowiczem ligi. Mecz sam w sobie stał na dość niskim poziomie, poza jedną poprzeczką oba zespoły praktycznie nie stworzyły sobie sytuacji, które można byłoby zamienić na bramki. Autor: Gie - Kielecka Piłka -------------------------------------------------------------------------------------------------------- |
|
Zapowiedź:
Losy drugiego miejsca premiowanego awansem do "okręgówki" jeszcze nie są rozstrzygnięte. Podobnie ma się sprawa z utrzymaniem. Dzięki temu, ostatnia seria spotkań w świętokrzyskiej Klasie A gr.1 gwarantuje nam ogromną dawkę piłkarskich emocji. Drużyny walczące o wejście do "okręgówki" grają swoje mecze z dość trudnymi rywalami. Samson Samsonów zagra u siebie z GKS-em Kluczewsko, a Wicher Miedziana Góra zmieży się na wyjeździe z Politechniką Kielce, która nadal walczy o utrzymanie.
Kolejka 26 | ||||||||
Politechnika Świętokrzyska Kielce | — | Wicher Miedziana Góra | Nd | 14 CZE 17:00 | ||||
Tęcza Gowarczów | — | Polanie Okmont Pierzchnica | Nd | 14 CZE 17:00 | ||||
Zryw Łopuszno | — | Partyzant Wodzisław | Nd | 14 CZE 17:00 | ||||
Samson Samsonów | — | GKS Kluczewsko | Nd | 14 CZE 17:00 | ||||
Czarnovia Kielce | — | Dąb Nagłowice | Nd | 14 CZE 17:00 | ||||
Zryw Skroniów | — | LKS Bolmin | Nd | 14 CZE 17:00 | ||||
Astra Piekoszów | — | Jawornik Gorzków | Nd | 14 CZE 17:00 |
Autor: Kamil - Kielecka Piłka